fotografowanie szkła

jak dobrze sfotografować szkło, tak by wyglądało dobrze [ wydobycie jego piękna] a nie jak kieliszki ze stołu u cioci na imieninach. p.s. czy żeby uniknąć blików [odblasków, odbić czy jak kto to zwie] wystarczy/konieczne jest użycie polarki?

wtf. powtórzyłam się


może w tym sensie żeby było... profesjonalnie

Ja bym proponowal poprzez kupienie namiotu bezcieniowego z 3 lampami o rownomiernym swietle, cos w tym stylu http://abitus.pl/sklep/imgprd/galerie/namiot_4x300w/_12.jpg

dyfuzor jakis na lampe jaknie masz na namiot

mały tutek, może się przyda

http://the-art-of-light.blogspot.com/2008/04/fotografia-szka.html

z forum canona

http://canon-board.info/archive/index.php/t-1317.html

szczerze to w tej sprawie jest sporo do napisania;D, ale pisac za bardzo mi sie niechce wiec podalem stronke z obrazkiem jak najwygodniej to zrobic:d

miałam okazję asystować przy właśnie fotografowaniu szkła...
czy wykorzystując stół do reprodukcji [przepuszczający światło, nie wiem jak to fachowo określić] oraz umieszczając pod nim softbox'a można coś ciekawego stworzyć? ja wtedy operowałam ekranem z czarnego materiału i nie wiem jakie były efekty

Z softboxem tez mozna kombinowac

no przeciez ze mozna

najlepiej namiot bezcieniowy-dwie lampy już starczą.jest jeszcze trik z dużym softboxem umieszczonym nad obiektem-światło z góry, przedmiot stawiasz na blendzie lub białym tle, drugą lampą doświetlasz tło.
Może wieczorem jakieś fotki takiego combo podeśle

dobra oswietlenie ..
szkło jest pięknie oświetlone swieczkami .. zdjęcia rewelacyjne wychodzą .. lustrzanka robi swoje .. ;))