Dziś na obiad ... strona 134 z 158

..jadłam/jadłem:





Pozdrawiam i życze smacznego ;)

jasna? ciemna? paste? rozrobiona z proszku?
Ja miso stosuje jako przyprawe generalnie, dla dodania smaku. Nie jest to produkt ktory sam w sobie jest genialny, jego geniusz objawia sie dopiero w potrawie :D
a napisalam, ze rzadzi, bo mialysmy obie tego samego dnia xD
Generalnie kolezanka mi polecila, bym do mojego przepisu dala zamiast miso wasabi moj facet lubi na ostro, ale nie wiem czy az tak xD

Japońskie jedzenie jest drogie ;-) Więc rzadko sobie pozwalam na takie rzeczy. A wtedy dostałam do zestawu lunchowego, chcąc nie chcąc xd

Nie wiem, to była zupa i tyle... xD

Może kiedyś kupię do jakichś eksperymentów :D Póki co sama chciałabym zrobić sushi, ale to kosztowne rzeczy są.

Wasabi Pokochałam :D Tak jak tempurę. Sos sojowy też polubiłam, po pewnym falstarcie - kiedyś kupiłam jakiś i był okropny, całe mięso w nim zamarynowane poszło do kosza. A wystarczyło spróbować sosu innej firmy i już jest git :D

100 kg here.

@Pijana, ja właśnie wykorzystuje japońskie metody doprawiania. Są o wiele zdrowsze niż te stosowane na naszym kontynencie. Tu japońskie składniki i ogólnie japońska kuchnia też jest droga, ale wychodzę z założenia, że to lepsze i z dłuższej perspektywy nie wychodzi tak drogo patrząc na to w jakich ilościach niektórzy ludzie wspomagają się suplementami... a te przecież też kosztują.

@Gad, przy jakim wzroście i procentowej ilości tłuszczu?

Czytaj profil maszkaro. Nie mam fałdomierza, nie wiem.

Wczoraj mrożonki Hortex ryż, kurczak i warzywa - pomieszałam tajską i meksykańską. A dzisiaj sushi.

Mój wyglada dupnie z wczoraj. Zrobiłam zdjęcie porcji mojego partnera, który spieprzył wszystko ziemniakami xD Kurczak z sałatką San Fran Quinoa z avocado i mango

Mam za dużo kotletów mielonych a że się wkrótce wyprowadzam to muszę je jakoś wykorzystać, stąd pomysł na:



Wystąpili:
- Pokrojony na kosteczkę kotlet mielony
- zielona cebulka
- oliwki
- pomidor
- ryż

W pozostałych rolach: oregano, pieprz, czosnek, patelnia, filiżanka, rondelek, drewniana szpachelka, talerz, widelec.

Scenariusz: Earth, Reżyseria: Earth: Zdjęcia: Earth, Muzyka: Earth, Scenografia: Earth, Montaż: Earth.

za duzo filmow ogladasz
zjadlabyn

Mój dzisiejszy obiad to:

Barszcz Sosnowskiego

Pizza ze szpinakiem, ricottą i szynką.

Łosoś + frytki

"Gulasz" z pomidorów z puszki, marchewki, pieczarek, czerwonej cebuli, czosnku z dodatkiem mozzarelli i smażonej piersi indyka. Przyprawiony imbirem, papryką, czosnkiem granulowanym, majerankiem, oregano, świeżym tymiankiem i świeżym rozmarynem. Bez soli, oczywko.

To co mi wyszło z Hot Pot w Warszawie (restauracja gdzie dostajesz bulion i dobierasz sobie składniki jakie chcesz z menu) ja miałam bulion tajski + makaron pho brązowe, wołowinę, kurczaka, krewetki, trawę cytrynową, szpinak wodny, lotos, brokuły, grzyby shitake i chyba yu choy. No i jeszcze coś białego co potem przypominało lateksową rękawicę, ale nie wiem co to było.