Dziś na obiad ... strona 34 z 158

..jadłam/jadłem:





Pozdrawiam i życze smacznego ;)

Spaghetti w przyszkolnej stołówce

zupa z soczewicy + ryż ze szpinakiem

ryba po grecku, ale zamiast smażonej dodałam pieczoną solę (w foli), dwa kawałki ciemnego chlebka. Rybka na gorąco bo wiem, że ludzie jadają też na zimno ;D

Naleśniki z wczoraj.

Pierwszy raz taki widzę - albo ślepa jestem i nie zauważam w sklepie. :D



Zazdroszczę. :) Też oglądam programy kulinarne, ostatnio z większym zapałem, ale żeeebym ja jeszcze z tego zaczerpnęła inspirację i wprowadziła w życie... Także u mnie kończy się na rozrywce i zajmowaniu wolnego czasu. Zazwyczaj chcę aby było pyszne, urozmaicone, dużo i szybko. To dopiero trudno uzyskać! :P



:D
Ale zawsze masz tych dań kilka, różnego rodzaju. Poza tym mi się to wszystko wydaje jakieś takie... smaczne, no.

a później Kiniaczku widać efekty w biodrach :*

ciasto zdrożdzowe trochę suche z śliwką

W samolocie zawsze jest to chili con carne....

podbijam. było zrobić zdjęcie.

Smażona wątróbka ach

to co mi zostało z tej rybki. Nic nie widać, nie wygląda apetycznie...



UWIELBIAM!

Zwymiotowałaś ją ?

żarełko pokazuje się jak wyglada porcja na talerzyku ładnie a nie koryto całe.

Z racji, że bardzo mnie wkurzasz i g*wno się znasz a robisz z siebie Bóg wie kogo powiem Ci tylko jedno... dodam, że niezbyt kulturalnie - Spi..AJ ode mnie i od reszty forumowiczów. Dziękuję, pozdrawiam.

Znam sie na jedzeniu jak nikt. Jestem smakoszem. Wysokie mniemanie masz o mnie. Jestem zwyczajnym prostym chłopakiem. Spać jeszcze nie idę. jestem nocnym markiem.
Myślę że za te wulgaryzmy należy Ci się ban.

:*
Za to jest za co złapać, a nie same kości, o!




Dodajesz do niej może goździki? ;> Moja Mommy robi taką właśnie z goździkami. :) Zawsze na Święta, czegoś jeszcze dodaje, ta marchewka ma taki charakterystyczny smak... no obłęd! Nie gotuję tego, nie pamiętam, ja tylko zjadam i chwalę pod niebiosa.

Ciastko daj.