Damski bokser strona 6 z 8

Jestem z facetem który bije mnie i nie pozwala odejsc nawet niemam gdzie odejść mam dzieci .... Niemam nikogo to jest najgorsze czy są mężczyźni którzy naprawdę kochający potrafi być wierni okazywać szaczunek... wiem ze juz nigdy nie będę szczęśliwa. ..

może wiara i zaufanie się przenikają, na pewnym poziomie mogą być jednością.

Zaufanie Józek, nie rodzi się na kamieniu i szybciej odbudują się całe aglomeracje, jak raz utracone zaufanie

i tu szkoda ale znam to

Jak zaufać osobie o takiej mentalności jak ona? powierzyć jej oszczędności swojego życia, życie innych? No sorry naiwnośc ma swoje granice i takim jak ona, swojego psa bym nie powierzyła z obawy, że go pogryzie :)

ja ufałem, nawet jak mnie zawiedziona odbudowalem zaufanie i zawsze zostałem skrzywdzony...

mnie jakby coś ruszylo ze szuka spokojnego faceta, ucieczki

ale nawet jak ją biją, to wspólczuję

czy słowa bardziej bolą niż pięść?

To ją sobie weź, bo ja jej z unijną dopłatą nie chce. Jaki ty problem widzisz? Ty szukasz, ona szuka i się znaleźliście w korcu maku. Bierz na chatę i się przekonaj. A najlepiej otwórz dom "samotnej" matki :D, bo podobno w Polsce mamy pod tym względem braki :)

hehe nie :) ja nikogo nie szukam, wpierw muszę wyjść z tego gówna w którym tkwię. Kiedyś miałaś nick "słowa mają moc" i to prawda.

Pitu, pitu, pierdu, pierdu, gdybym nie znała podobnych sytuacji, to może bym w to uwierzyła :)

ja lubię swoją samotność, jeśli o to chodzi, nie zazdroszczę jak widzę pary. :)

No to prawda, ale jeżeli za słowem nie idą czyny, to pozostaje to tylko pustosłowiem i czczym bełkotem

Haha zawsze rozbawisz :)

Tak ale przewaznie tutaj w internecie tylko siłujemy się na słowa. Moja choroba też polega na słowach i mnie paraliżuje. Dlatego znam moc słów.