Erf: To też prawda. Chociaż czasami niektórzy mimo wieku i tak wyglądają młodo. :-)
W Niemczech dawali mi 5 lat mniej niż mam. W sumie to sam czasem zapominam, że wraz z Ziemią mamy już te miliony lat. :(
Erf: No niestety. Sama już bym miała poważny problem zarwać całą nockę tak przy kompie, podczas gdy kiedyś zdarzały się i dwie. :-D
Ja jak pracuję, to jeszcze moje godziny spania i wstawania są w miarę i jak na moje standardy normalne. Jednakże jak się tylko zacznę obijać to mi się znów tryb bezsennych nocy włącza.
Erf: Widzisz, może pomyślisz o dodatkowej karierze, póki brak swojego?
Nigdy nie opiekowałem się dziećmi cudzymi, trudno chyba byłoby o cierpliwość. Co innego jak to były dzieci z bliskiej rodziny.
Skąd ta pewność, że nie mam swojego? :O
Erf: To może faktycznie warto zainwestować w coś trwałego a potem korzystać już beztrosko, niż teraz roztrwonić i potem nie mieć nic. :-D
Wydawałem i trwoniłem, jednak nie uważam tego za głupotę czy beztroskę. Przez to wydawanie pierwszy raz doświadczyłem wielu rzeczy wcześniej nieznanych. Nie mam czego w sumie z tamtych lat żałować. Poza tym bym to tak samo powtórzył.