Laska exponujące "wdzięki"..:-) strona 8 z 30

Powiedzcie mi - drogie Panie co chcecie tym wskórać ?? Czy naprawdę tylko tyle macie do zaoferowania ?? Nie jest Wam tak po prostu wstyd wrzucać publicznie foty w bieliznie ? Serio myślicie, że facet szukający kobiety normalnej, na poziomie poleci na wyexponowane cycki..a potem zdziwko że "on tylko o jednym" :-))))

też mam torsje, ale co począć? Zrzucimy to na pokolenie i czasy xd

nie trzeba, wystarczy przyglądanie się z boku

j/w, w tym przypadku dodałabym przymiotnik "wnikliwe ",
znajomość szyfru naszych podtekstów i niedopowiedzeń to wyższa szkoła jazdy, ale spokojnie panowie, do opanowania


czasami robi to z lenistwa i wyrachowania, czasami sytuacja rodzinna i brak dalszych perspektyw zmusza ją do takiej postawy,
w 1 i 2 przypadku nie zazdroszczę, w najmniej oczekiwanym momencie może nastąpić wybuch i nierzadko występuje ciągnąc za sobą ofiary


uważasz, że to lekcja życia od Życia?(personalizacja pojęcia celowa)


to lepiej czy gorzej?

przestać tyle żreć


przestań się czepiać, "som świnta"

Jak na ateistkę, to bardzo "bidne" to pani słownictwo xd

"dhoga" pani, nie chciałabym stanowić dla pani "konkuhencji" stąd brak wyszukanego stylu, proszę o wybaczenie

Gdzie pani była kiedy Jupiter mądrość rozdawał? Wzrost z taboretu, cycki z silikonu, rozum z Gobekli xd

wybaczam xd

Jak na "oświecenie" to jak w tunelu aerodynamicznym xd niezła szajba xd

pani poszukiwałam, ale nie znalazłam, tak mi przykro


nie narzekam, przy 171 mogę nosić bezkarnie szpilki, żyrafy muszą zadawalać się laczkami


a uchowaj boże, ani milimetra więcej, powiększanie w moim przypadku byłoby katastrofą,
pocieszam się, że są kobiety z większymi


jeszcze gorzej, ale to i tak nie twój poziom więc idzie wytrzymać

ja również, ale nie dziękuj, w końcu ma się ten gest wb maluczkich

wierzę ci na słowo, jesteś w tej kwestii "wyhocznią" o jaśnie "łoświecono"

miodzio
Gnębicielu, a ja, po której stronie jestem?

jak pani ściągnie szpilki i kapelusz, to do zlewu pani dostanie xd będzie w sam raz xd po tych "maluczkich" gary umyć xd

"dhoga" pani w szpilkach osiągam 180 cm, w kapeluszu jeszcze więcej, wiec na co dzień zasuwam w adasiach,

generalnie używam zmywarki więc gary proszę myć sobie własnoręcznie,
z bólem serca, wątroby i nerek muszę odmówić wszystkim maluczkim, liczę na pani "zhozumienie"