http://www.youtube.com/watch?v=2fxVeAVl2I8&feature=player_embedded
oraz kilka obrazków



I żart na koniec
Murzyn pewnego razu kosił trawę. Kosiarka przestała działać więc murzyn postanowił sprawdzić co spowodowało zatrzymanie kosiarki. Przechylił na bok i zaczyna grzebać przy ostrzu. Nagle bach! Ostrze ruszyło i odcięło murzynowi palce(wskazujący i środkowy). Facet zachował spokój, spakował palce do woreczka i czym prędzej udał się do szpitala. Na miejscu lekarz mówi:
-przykro mi, te palce nie nadają się do przyszycia, ale mam rozwiązanie; dziś rano przywieźli nam białego nieboszczyka. Nic się chyba nie stanie jak pożyczymy dwa palce, co pan na to?
Murzyn się zastanawia i mówi:
-lepsze dwa białe palce niż dwa palce mniej, zgadzam się.
Lekarz zabrał się do roboty, przyszył palce i wypisał murzyna.
Facet wraca tramwajem do domu. Zauważył że przez dłuższy czas obserwuje go pijaczek. Murzyn nie wytrzymał i krzyknął"
-CO?!
-Aaaa... Widzę że pan kominiarz wraca od dziewczyny.






