Czy facet nie powinien nigdy uderzyć kobiety? strona 9 z 10

Pani tłumaczy: https://youtu.be/4ioLR-2DoGw?t=58
Pan tłumaczy: https://youtu.be/mIOY2ezMy9A?t=50
Potężne ciosy w serduszka każdego spermiarza i białorycerza o feministkach nie wspominając

Damianie, pamiętaj przestrogę o sąsiedzie... Niektórzy mogą już czuć się zaproszeni, wiedząc jaki z Ciebie fajny sąsiad do bicia (i nie tylko) będzie...

Nie interesuje mnie twoje zdanie. Znam siebie lepiej i wiem ile jestem wart dla rodziców, dlatego toteż lekceważę twoją wypowiedź. Bez odbioru!

mysle, ze rodzin nie ma w to co wplatywac.

Feniks naiwniaku to byla jedynie prowokacja z mojej strony. Ktora jako tako znudzila mi sie dosyc szybko

A pan prowokator jakoś odmłodniał cudownie na swoim zdjęciu profilowym. Pamiętam twoje poprzednie zdjęcie. Tak ze 20 lat starsze... Kobiety nie chciały być bite przez starego capa?

No cóż... dieta czyni cuda. Schudnij to też pójdzie tobie w odmłod



Ale ty dramatyzujesz po prostu jak stara baba . Chłopie weź ty zluźnij majty bo ci jeszcze pier....lną

Nigdy niebij lepiej całuj

święte słowa

no chyba, że klapsa w sypialni;-)

Jak ktoś pisze o kobiecie że trzeba tresowac jak psa to powinien się leczyć na głowę

Jest zdecydowanie spora roznica w sile fizycznej miedzy kobieta a mezczyzna. wiec choćby z tego powodu mezczyna powinien powstrzymywać agresje .Wyjątkiem jest gdy kobieta atakuje go fizycznie , powinien jedna z nia postepowac jak z dzieckiem bo co to za powod do dumy bic się z dzieckiem? .Znam kobiety które naduzywaja tej niepisanej zasady i uzywaja piesci czy nog aby rozladowac swa agresje na partnerze.Osobiscie skreślam takie osoby z kręgu swych znajomych nawet jeśli tylko raz cos takiego się zdarzylo.W ogole przemoc fizyczna miedzy Kobieta a mezczyna nie powinna mieć miejsca! :) Skoro jest ,to znaczy ze nie pasuja do siebie i powinni się rozejść:)Znajda sobie lepszego partnera z pewnoscia!

Tego się nie leczy, to się kontroluje.

Sa sytuacje gdy kobieta naduzywa swej pozycji jako "nietykalnej" i rzuca sie z roznymi przedmiotami na silniejszego mezczyne starajac sie za wszelka cene wyrzadzic mu krzywde.Gdyby mezczyna nie bronil sie moglby mawet stracic zycie .sa to sytuacje sporadyczne ale znam je.Wiem ze niektore , podkresle to "niektore" , ze kobiety swiadomie naduzywaja konwecji w jakiej nas sie wychowuje ze mezczyzna nie bije kobiety.Na szczescie takich kobiet jest niewielki procent . wiec mozemy przestrzegac zasady ze mezczyna nie uzywa sily fizycznej wobec kobiety.Nie mowie o sytuacji patologicznej gdzie przemoc jest forma wiezi miedzy obojgiem i nie potrafia sie z tego wyrwac. Niektory kobiety lubia meska domianacje i dreszczyk strachu przed jego brutalnoscia:) i uwazaja ze "skoro bije to znaczy ze jest mu nieobojetna" Wyraza w ten sposob swe emocje :) Mialem kiedys taka sasiadke :)

Swiete slowa! Warte wytluszczenia gruba czcionka! :) Jako motto tego forum:)

Nigdy i niema reguły