Witam w szczególności płeć piękną. Panów też witam, ale raczej mi nie pomogą z moim problemem. Właśnie moja rok od mojego rozstania z kobietą. Nie chcę zdradzać szczegółów rozkładu związku, bo winni byliśmy oboje, ale jakoś nie mogę się po tym pozbierać i trudno będzie mi zaufać kobiecie.To między innymi dlatego przez rok byłem sam. Jakieś sposoby na powrót do normalności polecicie?
lista tematów