Coś nowego :)

Poprzedni wiersz hmm.. taki sobie, a ten? Jest to 13zgloskowiec, o tematyce - sens mojego życia.

'Nic w zamian'
Tonę w rozpaczy, zalewam się wciąż łzami,
Krzyczy me serce ! Częściej chłodniejsze nocami.
Okrutna samotność, jak męka w ciemnościach,
Wrzask mojej duszy ! Ja chcę się stąd wydostać...
To nie jest mój świat, tutaj nie jest moje miejsce,
Ludzie jacyś inni, to wszystko niepojęte...
To moje przekleństwo ? Kara za moją przeszłość ?
Jestem niewinny ! Egoizm, próżność, haniebność ?
Za co każesz mnie Panie ! Ty Najpotężniejszy,
Daj szansę drugą, to dar dla mnie najcenniejszy.
Przyprowadź przyjaciela, pokaż lepszą drogę,
Będę Ci wdzięczny, bacznie patrzył na przestrogę.
Pozwól być mi szczęśliwym, tylko o tyle proszę,
Bądź zabierz mnie daleko, ja nic tu nie wnoszę...
Jeszcze jedno Mój Panie, rządów tego świata,
Jeśli zabierzesz, to weź mnie w swe niebiosa !
Otwórz dla mej skromnej duszy, swe niebiańskie bramy,
Chcę lepszego życia, tutaj jestem niechciany...

A możesz mi powiedzieć po co ty te wierszyki tworzysz ? Wiesz powinien mieć sens, zmierzać do określonego celu trzymać się pewnych zasad j. polskiego no i kwestia doboru słów.

Twój jest o tyle lepszy od tego badziewia które zaczeli nagle produkować na "kulturze" że się rymuje ale to rymowanka z rodzaju "dupa trupa pełna strupa z tego strupa będzie zupa" czyli sama dla siebie.

Piszesz "sens życia" a wiersz w sumie jest o niczym, najpierw że ci jest be, potem o jakichś ludziach i nagle zaczynasz się modlić więc treść pomijając jest niski walor językowy i artystyczny ma się nijak do tytułu.

Zakładając że już 'musisz' napisać wiersz to usiądz zastanów się o czym chcesz napisać a potem pisz o tym bo tutaj rzucasz losowo wybranymi słowami aby się ładnie rymowało.

Ad wiersza - jest do dupy.

Hmm.. nie mogę się zgodzić z Twoją wypowiedzią..
Wiersze od niedawna zaczęłam tworzyć, dokładniej od wczoraj. Próbuję swoich sił, a z drugiej strony chcę nimi coś przekazać. Ten wiersz ma sens, widocznie nie dostrzegłeś go ;) Nie jestem perfekcjonistką w tym co robię ale przynajmniej próbuję :)

Po to jest ten dział, by inni tez mogli próbować swoich sił :) Niekoniecznie jest to badziewie :) Każdy chce coś przekazać, bądź dać od siebie :) Wydaje mi się, że za bardzo skupiasz się na 'oprawie' danego wiersza, a czasem warto zajrzeć trochę głębiej ;)

Mój wiersz jest o człowieku, który nie czuje się dobrze w czasach, których się znajduje. Jest samotny i nie ma przyjaciół, więc zwraca się do Boga z prośbą o lepsze życie. Sens? Nie potrafi docenić tego co ma! No i tak naprawdę sami kierujemy własnym życiem, sami budujemy swoje szczęście. Człowiek tylko bierze i nie daje nic w zamian. Oto cała filozofia :)

Nie zakładaj, że 'muszę', ja po prostu chcę. Zresztą jak każdy mam do tego prawo :) Może się Tobie nie podobać, ok :) Ale zwrot 'Ad wiersza - jest do dupy' nie jest tutaj na miejscu ;) Jak widać, jednak nie jest.

Nie wszystko musi być takie idealne, równe i nie zawsze muszą być przestrzegane jakieś zasady.. Przykład? okres XX - lecia międzywojennego / poeci dadaizmu :) Sztukę można tworzyć w wieloraki sposób.

Dla mnie nie ma. Zgodzę się z dekameronem w 100%. Niby najpierw jest o tym jakie życie jest okrutne, a później jak Bóg Ci pomaga. To jest sens Twojego życia? Wybacz, ale nie czuję tej poezji - w ogóle.

Po pierwsze, w tym wierszu nie ma mowy o tym, że Bóg pomaga, tylko bohater zwraca się do Boga ;) A po drugie przeczytaj wyżej moją wypowiedź ;) Wiersz nie miał być łatwy, miał skłaniać do myślenia..

Opinia jak rzyć każdy ma swoją ale skoro dajesz ten utwór wierszopodobny na forum publicznym spodziewaj się że będzie komentowany.


Nie wiersz sensu nie ma, jeśli tytuł jest "sens życia" a w wiersz to w sumie pare zwrotek o tym jak to życie generalnie jest do dupy to istnieje zasadnicza rozbieżność między tytułem a treścią co odbiera temu jakikolwiek sens.


Więc niech to będzie wiersz zatytułowany bo ja wiem ? Depresja rzuconego nastolatka tudzież widząc twoje zamiłowania do patetycznych wyrażeń "depresja samotnego" a nie "sens życia" bo na tej zasadzie to ja mogę napisać utwór pt "Pamięci Jana Pawła II" a w środku wierszyk o wesołym nekrofilu, tytuł i treść muszą być zbieżne inaczej to bełkot.


Można ale to nie jest sztuka tylko napisana na kolanie rymowanka, poddałaś wiersz pod ocenę forum publicznego, taka jest moja ocena w świetle przyjętych w języku polskim zasad i totalnego braku walorów tego "wiersza".

To że coś się rymuje nie znaczy że to od razu jest dobry wiersz.

"Jacek ma wacka a tu znienadzka straszna zasadzka cios nożyczkami i już nie ma wacka." - w rymowanki to można się na poczekaniu ale jak masz ambicję napisać wiersz to niech on ma ręce nogi i co najważniejsze sens, jakiś motyw przewodni.

Popełniasz tradycyjny błąd domorosłych wierszokletów, zakładasz że jeśli dasz patetyczny tytuł i nawalisz do środka górnolotnych wyrażen typu "dusza, sens, bóg" itd itp to otrzymujesz "glęboki wiersz" a ostatecznie podcieranie się dużymi słowami to za mało.

Najpierw włóż w to troche wysiłku a potem wróć z czymś co nie jest napisane chaotycznie bez sensu i na kolanie, może potrafisz może nie ale ciężko ocenić na podstawie czegoś czego napisanie zajeło ci góra 15 minut.

Po to wstawiłam go na forum, by był komentowany ale mogę nie zgodzić się z Twoją opinią.
P.s ... Żyć ...


Tytułem nie jest 'sens życia', tylko 'Nic w zamian'.. j.w. napisałam zresztą
nadal twierdzę, że ma on sens. Wiem o tym, że z tym nawet nie mogę równać się do innych Ale staram się COŚ wytworzyć.. Początki zawsze są trudne. Tak to właśnie wygląda.


Zamiłowanie mam raczej do ekspresji.. Poza tym nie utożsamiam się z moją twórczością, a opieram się na wenie. Łatwo jest kogoś oceniać.. Wiem, że masz pojęcie na ten temat, zapewne ja znacznie mniej.. Ale w grzeczniejszy sposób można było napisać posta do tego tematu Jak dorównasz Mickiewiczowi, to zwrócę Tobie honor, ponieważ teraz tylko mnie obrażasz.


Nie twierdzę, że jest to dobry wiersz... Chciałam sprawdzić, czy z próba czasu mogłabym pisać lepsze wiersze To dopiero mój 4 wiersz i wcale nie twierdzę, że są jakieś denne Ale Ty lubisz od razu skrytykować to, co inni uważają za jakąś 'szansę' Czasami warto dostrzec lepsze strony czyjejś twórczości ;and:


To jedyne Twoje zdanie, które mi się spodobało, ponieważ tutaj masz rację. Jednak żeby napisać coś dobrego, należy zdobywać doświadczenie Ja właśnie je zdobywam i to zdanie jak już powinno znaleźć się na samym początku tej całej dyskusji . teraz nie musiałbyś się produkować w tym temacie. Ja nadal będę broniła swoich racji


Fakt, dużo czasu temu nie poświęciłam Mimo wszystko wezmę pod uwagę Twoje uwagi i na przyszłość jak będę chciała coś stworzyć, to pomyślę nad tym głębiej i poświęcę więcej czasu. Natomiast to, że masz wiedzę na ten temat, nie świadczy o tym, żeby zaraz poniżyć kogoś do 'minimalnych rozmiarów'.

Nie ;-).
Tytuł brzmi

Autorka napisała, że tematyka wiersza jest o sensie życia.


Nie każdy wers ma 13 głosek :>.

W pewnych kwestiach zgodzam się z dekameronem.

Na przyszłość - zanim postanowisz coś opublikować, poczekaj co najmniej dzień. Potem przeczytaj go jeszcze raz, popracuj nad nim, dopracuj, popraw.
To tak, jakby oddawało się w połowie wykończony dom do użytku.

Nie jestem znawcą słowa pisanego, ale wiersz rymujący się powinnien (według mnie) być płynny, posiadać rytm, tempo. Tu mi tego brakuje...


No właśnie... Praktyka czyni mistrza, więc ćwicz, ćwicz, ćwicz. ;-)


Tak.
Jednak, gdy już korzystasz z jakiejś zasady, to bądź w tym konsekwenta.

Powodzenia w dalszej twórczości ;-).

Faktycznie, od niedawna


Nie znam sie na poezji, ale imo. wiersz...jesli nazwac to mozna wierszem bo skladnie ma jak tekst hiphopolowy....jest do dupy

Oj :) Raczej chodziło mi o to, że ma 13 sylab ;) Mój błąd :)


Ok racja :) Tak też następnym razem zrobię :)


Hmm.. No właśnie tez mi tu coś nie pasuje ;) Trzeba to poprawić ;)


Mimo wszystko będę :)


Dziękuję i również dziękuję za przydatne dla mnie uwagi :) Pozdrawiam.

Absolutnie cię nie obrażałem, skrytykowałem wiersz bo jest słaby, próbuj dalej i przyjdż z czymś nad czym pracowałaś a wtedy będzie można oceniać bo w 10 minut nawet Szekspir nie miałby się czym popisać.

Rzyć - czyli ze staropolskiego "dupa".

Dobra.. Koniec tematu.. Popracuję nad nowym wierszem, poświęcę mu znacznie wiecej czasu i może bardziej się spodoba. czas pokaże...