Bo w każdym z nas... strona 1 z 3

... jest coś z dziecka.

Dzieci mają to do siebie, że uwielbiają oglądać bajki.
Ale czy na pewno?

Imieniny mojej mamy. Przyjechali wujkowie ze swoim trzyletnim synem. Zawsze, gdy nas odwiedzają, to Kacper (ich synek) pierwsze co mówi, to czy włączę mu bajkę. My mamy 5 czy 6 kanałów gdzie bajki lecą na okrągło; oni nie. Akurat telewizor mamy w tym samym pokoju, gdzie posadziliśmy gości. Kacper oglądał swoje bajki, ale dorośli też czasem zaglądali na telewizor i się śmiali razem z nim.

No właśnie, czy na pewno bajki oglądają tylko dzieci?
Ja mam taką teorię, że na oglądanie bajek nigdy nie jest się zbyt dorosłym ;-).

Wspominając bajki z dzieciństwa, zawsze jakoś milej się robi.
Czy to polskie (Jacek i Agatka, Bolek i Lolek, Reksio, Porwanie i Wyprawa Baltazara Gąbki, Bajki Pana Bałagana, Kot Filemon, Kasztaniaki, Koziołek Matołek, Miś Uszatek, Pomysłowy Dobromir, Przygód kilka wróbla Ćwirka, Zaczarowany Ołówek), czechosłowackie/czeskie (Krecik, Bajki z mchu i paproci, Rumcajs, Sąsiedzi), radzieckie/rosyjskie (Wilk i Zając), belgijskie (Smerfy), niemieckie (Tabaluga), japońskie (Pszczółka Maja) czy też we współpracy różnych krajów (Muminki, Inspektor Gadżet).

Teraz nie tylko kręcone są bajki dla dzieci. Są również te dla dorosłych.
Władcy Móch, Simpsonowie, Miasteczko South Park - to tylko przykłady.

Wybierając się do kina, również znajdziemy bajki.
Sezon na misia, Skok przez płot, Madagaskar, Dżungla, Film o pszczołach, WALL.e, Piorun - to tylko te nowsze.

Lubicie sobie pooglądać czasem bajki?
Macie tak, że włączycie "przez przypadek" ;) wieczorynkę i jakoś tak oglądacie do końca?
Jeszcze jakieś przykłady bajek (tych serialowych i tych kinowych)?
Ulubiona postać z bajek Disney'a?
Z Looney Tunes? (Dlaczego akurat te?)
No i jeszcze zapytam o anime. Oglądasz teraz/kiedyś? Ulubione?

Ja jeszcze na koniec dodam (bo mi się przypomniało ;-P): Czarodziejki z księżyca, Dragon Ball, Król Lew, Bambi, Lilo i Stich, Kosmiczny mecz (choć to już tylko we fragmentach animowane ;).

Na pewno nie
Bajki wg. mnie mają głównie na celu odciągnąć człowieka od życia codziennego i pokazywać mu, że świat wcale nie jest taki zły


Głupio się przyznać ale uwielbiam bajki każdego rodzaju od pełno metrażowych (shrek itd) aż po serialowe z CN Jetix Disney Channel :)


Wieczorynkę nie, ale przypadków w życiu nie ma :P


Kaczor Donald dobrze mówię


Królik bugs (za "co jest doktorku )


mhm. oglądam oglądałem lubię

Hellsing full metal alchemist ;)

ahh te Twoje tematy :))

Jeżeli anime zaliczyć do 'bajek' to tak, i to nałogowo.
Wieczorynek to akurat nie oglądam, bo obecnie to są jakieś dziwne.
Ale jak byłam mała to najbardziej lubiłam Pszczółkę Maję i Muminki [ zawsze lubiłam japońskie produkcje widać xD ]


fajnie seplenił


Obecnie ulubione Junjou Romantica, Vampire Knight, Inuyasha.
I Dragon Ball kilka lat temu !! :D :D

Konradziq: Wspominając bajki z dzieciństwa, zawsze jakoś milej się robi.

Ten temat na hyde poruszany był wiele razy i ciągnął się na kilkanaście stron - każdy ma miłe 'bajkowe' wspomnienia. ;)

Konradziq: Lubicie sobie pooglądać czasem bajki? Macie tak, że włączycie "przez przypadek" ;) wieczorynkę i jakoś tak oglądacie do końca? Jeszcze jakieś przykłady bajek (tych serialowych i tych kinowych)? Ulubiona postać z bajek Disney'a? Z Looney Tunes? (Dlaczego akurat te?) No i jeszcze zapytam o anime. Oglądasz teraz/kiedyś? Ulubione?

Oglądam, bardzo często.
Wieczorynek nie oglądam, nie ma mnie o takich porach w domu, a poza tym większość jest beznadziejna. :)
Anime nie oglądam/łam.
Wszystkie postaci lubię. :D

Konto usunięte: fajnie seplenił

moja mama umiała tak robić, i kurde, nigdy nie chciała mnie nauczyć.

może to ona podkładała mu głos i nie chce się przyznać

Konto usunięte: może to ona podkładała mu głos i nie chce się przyznać

Niestety nie.
Ale wszystkie dzieciaki w rodzinie miały frajdę przez ten głos.

chyba bym umarła jak by moja mama robiła takie rzeczy przy dzieciach :D

Konto usunięte: chyba bym umarła jak by moja mama robiła takie rzeczy przy dzieciach :D

wszystkie dzieci szalały za tym. ;D

oczywiście że nie


owszem nie jest
ale w zależności od wieku i "przeżytej epoki" interesują nas (dorosłych) różne bajki


kiedy się da to oglądam


nie oglądam wieczorynek


no jest tego tysiące

serialowe
- Captain Tsubasa - bajka mojego dzieciństwa
- Gumisie , Chip i Dale , Kacze opowieści , Kubuś Puchatek ,
- Martin Tajemniczy
- Przygody Timmy'ego

filmy
- Król Lew
- Kung Fu Panda - Technika palca zagłady
- Rybki z Ferajny - podobało mi się to że najpierw dobrano aktorów i na ich podobiznę tworzono rybki
- The Nightmare Before Christmas
- Mulan - smoka Mushu (chyba dobrze) lubiłem :D
- Herkules - uwielbiam (zabawna) - kapitalny dubbing

- Mushu - z Mulan
- Timon - z Króla Lwa
- i cała ekipa z Herkulesa za ich teksty , a głównie:
Hades (kto mnie zgasił ?, Zapamiętać - poharatać zaraz po negocjacjach )
Panik , Ból (jeśli..to takie piękne słowo)


Babbit i Castello - bo byłem zafascynowany filmami o przygodach Abbotta i Costello
(a te bajkowe postacie były chyba na nich wzorowane - lub na odwrót)
Kurak Leghorn - wredny madakurak


kiedyś wspomniany Captain Tsubasa
Yataman
Czarodziejka z Księżyca
Gigi la'Trotta

o to też oglądałam :D :D

Oglądam. Teraz. Kiedyś.
Ulubione... wszelakie, nie za długie [z tasiemców preferuje tylko Bleach] najlepiej 12 odcinkowe. Oczywiście z ładną kreską i ciekawą tematyką.
I ostatnio mam fazę na FLCL xd




Niesamowity

miałam to na winylu

oczywiście :D

ostatnio poszłam z chłopakiem do pizzerii, właściciele puścili przypadkiem na rzutnik wieczorynkę. Chłopak nie mógł mnie oderwać od ogladania Kaczora Donalda :d

chip&dayle
ogólnie uważam że Disney odwalił kawał dobrej roboty i wielkim mistrzem jest :)

za tymi bajkami nie przepadałam.

większość Hanny Barbery, które leciały na amerykańskim Cartoon network :)

przepadałam za czarodziejką z księżyca i dragon balem :)

Czy aby na pewno wszystkie bajki to pokazują? ;>


Właściwie, dlaczego głupio? Że niby nie wypada?


Ale że co?


Ja go nie rozumiałem .


A nie masz takiej ulubionej? Takiej, co bardzo zapadła w pamięć? ;)


Muszu, ty geniuszu.


Ich jakoś nie znam/nie kojarzę .


O tak.


Nie? A ptaszek Tweety? Porky? Struś Pędziwiatr? Nie?


Nie tylko ;-P. Na dwójce oglądałem Flinstonów i Jetsonów.

Ale nikt nie wspomniał o Pokemonach. Wstydzicie się?

bardzo:d
ale zależy jakie:d


niekoniecznie.


Daimos, ta o tej pyzie, Kubuś puchatek


oczywiście puchatek.
Bo go uwielbiam:d


Elwirka:D
Bo tak na mnie mówią, jak tylko zaczynam opowiadać o swoim psie i o zwierzętach:D
[elwirka to była ta co tak męczyła zwierzęta ]


nie.