kilka pytań i na luzie :)
Wiecie że Jezus Chrystus ma kilkaset kont na naszej klasie.
a tak na serio teraz bo się spieniłem i cały sie trzese. przypomniało mi sie jak z koleżanką ogladałem film (nie istotne jaki) ona przez 3/4 seansu pisała sms-y obraziła moje uczucia muwiąc że film był "do bani"
co was najgorzej wkurrr... gdy ogladacie film w towarzystwie:
a) znajomi piszący sms-y
b) nie znasz filmu a znajomy buduje napiecie tekstem "patrz teraz bedzie dobre"
c) chrupanie chipsów
d) gdy siostra w połowie wpada zapala światło i zaczyna czegoś szukac
e) gdy komuś się strasznie nudzi i zaczyna sobie robic podśmiechoojki z treści filmu
f) Inne ... Jakie ?
Osobiście gdy juz włacze film nie mysle o niczym tylko oglądam wylaczam się totalnie i nawet sie nie wierce.
Dział kultura a więc opowiedzcie o najbardziej chamskiej/im bezczelnej/ym niekulturalnym/ej sytuacji, zachowaiu , osobie :)
pozdros ludzie kultury
a dla chamów i prostaków choo... w duu
lista tematów
Od tak ... strona 2 z 4

Ujujuj.

Bardzo mnie boli, gdy ludzie popełniają blędy przy wyrazie wymiennym.
Mnie to w ogóle nawet nie podczas oglądania filmu. Albo jak ktoś ma słuchawkę od mp3 w uchu. :[
Denerwuje, jednak przymykam na to oko, bo sama często nie mogę wytrzymać i tak mówię. ;d
To bardziej denerwuje nie podczas oglądania filmu.

Odzdrawiam.
Naprawdę...? Ciekawe w jaki sposób. :D
tomekkolarz: co was najgorzej wkurrr... gdy ogladacie film w towarzystwie:
a) znajomi piszący sms-y
b) nie znasz filmu a znajomy buduje napiecie tekstem "patrz teraz bedzie dobre"
c) chrupanie chipsów
d) gdy siostra w połowie wpada zapala światło i zaczyna czegoś szukac
e) gdy komuś się strasznie nudzi i zaczyna sobie robic podśmiechoojki z treści filmu
f) Inne ... Jakie ?
a) Ja piszę tylko jak jest to jakaś bardzo ważna sprawa ale staram się tego nie robić, tak szczerze to nie przeszkadza mnie to jak ktoś inny nie uważa tylko robi coś innego. To jest Jego sprawa czy uważa na filmie, być może oglądał już go bądź też zna treść filmu .
b) Nie wiem... Co w tym jest złego?!
c) Ja tam wole popcorn ale film przy Lay's-ach i zimnym browarku czy Coca-Coli to jest to... Zależy od filmu, miejsca w którym sie ogląda, i tego z kim się ogląda...
d) Siostry nie mam,
e) Zależne od miejsca, tego co się ogląda, i ludzi z którymi się ogląda
f) brak
tomekkolarz: a) znajomi piszący sms-y
b) nie znasz filmu a znajomy buduje napiecie tekstem "patrz teraz bedzie dobre"
c) chrupanie chipsów
d) gdy siostra w połowie wpada zapala światło i zaczyna czegoś szukac
e) gdy komuś się strasznie nudzi i zaczyna sobie robic podśmiechoojki z treści filmu
f) Inne ... Jakie ?
Brak tego typ sytuacji.
Wkurza totalnie.
Nie ma tego przed/na stołem/le.
Brak takowej sytuacji.
Wkurza, ale nie aż tak.
Przełącza kanały.
to mnie doprowadza do szału.
Albo kiedy mój chłopak chcąc zareklamować jakiś film puszcza mi "jedną scenę", która przeciąga się do 15 minut
albo kiedy moja mama przychodzi do pokoju i pyta "co oglądasz?" a co jej da tytuł filmu jak i tak nie wie co to za film.
ooo ja to lubię robić :D
tomekkolarz: co was najgorzej wkurrr... gdy ogladacie film w towarzystwie:
b) nie znasz filmu a znajomy buduje napiecie tekstem "patrz teraz bedzie dobre"
d) gdy siostra w połowie wpada zapala światło i zaczyna czegoś szukac
e) gdy komuś się strasznie nudzi i zaczyna sobie robic podśmiechoojki z treści filmu
o to

Konto usunięte: Tobie sie najzwyczajniej w świecie nudzi prawda?
Czy lunatykujesz? eh ... Pożal sie Boże ;/
posty wbija :P
tworzy fikcyjne konta i sobie oceny dodaje do zdjęc :P
zdarza się :P
Konto usunięte: Denerwuje, jednak przymykam na to oko, bo sama często nie mogę wytrzymać i tak mówię. ;d
kurde no nie ma nic gorszego :/ np na horrorze wole sie zamknąc i poczekac na reakcje. :D wtedy jest zabawniej :D
nie źle wazne sprawy sms-em

Konto usunięte: To jest Jego sprawa czy uważa na filmie, być może oglądał już go bądź też zna treść filmu .
umawiasz sie z kims na film a on bazczelnie wyciąga telefon i zaczyna pisac "esmeski" kurde dla mnie to jet totalny brak szacunku
Konto usunięte: Albo kiedy mój chłopak chcąc zareklamować jakiś film puszcza mi "jedną scenę", która przeciąga się do 15 minut
no i po filmie i po najlepszym momencie :P
to też mi sie zdarza ale to jak jestem wyjątkowo zmeczony albo gdy razi brak talentu aktorskiego. ostatnio ostra polewa była z "tylko mnie kochaj" leciały niewybredne teksty na temat głuwnego bochatera i tej małej. albo film z gazety kostiumowy "cesarzowa" dobry film tylko "ksiaże Yay" nas rozwalił tym bardziej że było po północy


jedno prawdziwe reszta fikcyjne :P
wtedy zazwyczaj opieralam taką osobe i wypraszam :/
tak oglądanie o czym bedzie i czy warto o losie ludzie sobie potrafią zepsuc przyjemnośc
