"Wrota piekieł" strona 1 z 2

"Wrota piekieł"



Film opowiada historię Christine Brown, pracującej w banku w dziale kredytów. Któregoś dnia przychodzi do niej stara cyganka z prośbą o przesunięcie terminu spłaty kredytu. Z chwilą negatywnego rozpatrzenia prośby staruszki Christine nie zdaje sobie sprawy, że to będzie początek jej koszmaru. Zrozpaczona cyganka rzuca klątwę na dziewczynę, pod pływem, której zostaje opętana przez nadprzyrodzone siły...

Pytania do Was:
1. Planujecie obejrzeć, a może już widzieliście?
2. Jeśli widzieliście to jakie wrażenia? - co się Wam podobało, a co nie?

Widziałem, całkiem dobry horror. Może zbyt dużo uwagi poświęcono efektom gdy "otwierają się wrota piekła" ale moim zdaniem nie przeszkadza to w odbiorze całości. Polecam

będę miał okazje to obejrzę

Konto usunięte: Może zbyt dużo uwagi poświęcono efektom gdy "otwierają się wrota piekła" ale moim zdaniem nie przeszkadza to w odbiorze całości.

Też czułam pewien niedosyt jak oglądałam tę scenę...
Szczególnie w porównaniu z zobrazowaniem wcześniejszych scen z opętania (np. unoszeniem w pokoju)...

U mnie zdecydowanie zaplusowała końcówka filmu... Już niby wszystko dobrze się skonczyło (więc zapowiadało się standardowe zakończenie), a tu zaskoczenie, ze jednak nie...

RexMundi: będę miał okazje to obejrzę

Obowiązkowo dodaj do listy, filmów, które musisz zobaczyc

Kaś ja ogladam kazdy film jaki mi "wpadnie w rękę"
a co do horrorów --dobry czy nie i tak bedę sie bał :) ( zwłaszcza tych o duchach i demonach :P )

BujajacaWoblokachh: Pytania do Was: 1. Planujecie obejrzeć, a może już widzieliście? 2. Jeśli widzieliście to jakie wrażenia? - co się Wam podobało, a co nie?

1. ogladalam.
moze zacytuje moja wczesniejsza wypowiedz, bo nie chce mi sie powtarzac:

juz po paru pierwszych scenach wiedzialam jak sie skonczy, nic nowego, w dodatku w ogole nie wytlumaczyli o co chodzilo w tym wszystkim dokladnie - zostajesz przekleta i cie wciagaja do piekiej - cala fabula filmu streszczona w jednym zdaniu.
zupelny szacunek do tego filmu stracilam w momencie jak ta koza zaczela gadac
szczerze mowiac to bym go nikomu nie polecila.

jak dla mnie jeden z gorszych horrorow.

Nie oglądałem, ale po tym co tu przeczytałem muszę obejrzeć.

oglądałam pod koniec wakacji


dość ciekawy horror, ale w niektórych momentach miałam ochotę coś sobie zrobić (głównie to były takie sceny, w których była pokazane nieporozumienie, niedopatrzenie tak jak z tym guzikiem i kopertami)

Parę fajnych scen, a tak nic ciekawego. Sam pomysł na fabułę interesujący (jak dla mnie), ale nawet to nie pomogło filmowi z powodu jego strasznej schematyczności. Momenty, które miały zadziwić widza były do przewidzenia (tylko idiota nie domyśliłby się od razu jak skończy się 'motyw' z tą kopertą - kto widział ten wie o co chodzi). Jednak i tak ten tytuł jest o niebo lepszy niż piły, hostele, drogi bez powrotu i inne kretyńskie slashery, ponieważ reżyser starał się wystraszyć widza czymś nieznanym, a nie hektolitrami krwi.

widziałem


Wykonanie niezłe, Sam Raimi w koncu rezyserowal wiec pod tym zgledem zle nie moglo byc.
A ogolnie film? Do bolu przewidywalny od pierwszych minut horror, nie robia juz ciekawych horrorow, wszystko jest wtorne do bolu. Kilka niezlych scen, podczas sceny z babcia w podziemnym parkingu ubawilem sie lepiej niz przy niejednej komedii. Ogolnie nic specjalnego, ale zle tez nie jest, ot kolejny amerykanski horror, kolejny na jedna modłe robiony :)

Obejrzałam już.
Podobał mi się całokształt, w sumie to myślałam, że inaczej się skończy, no ale..
Jak na horror to nawet dobry film jest.

RexMundi: a co do horrorów --dobry czy nie i tak bedę sie bał :) ( zwłaszcza tych o duchach i demonach :P )

zaslon oczka raczkami w tych najgorszych momentach, poczujesz sie lepiej :P

Konto usunięte: Jednak i tak ten tytuł jest o niebo lepszy niż piły, hostele, drogi bez powrotu i inne kretyńskie slashery, ponieważ reżyser starał się wystraszyć widza czymś nieznanym, a nie hektolitrami krwi.

W tymmiejscu w pelni sie z Toba zgodze ;]

Konto usunięte: Podobał mi się całokształt, w sumie to myślałam, że inaczej się skończy, no ale..

A jaki koniec obstawialas?

zawsze tak robię

widziałam :)

chciałam dodać iż strasznie się na ten film napaliłam :D



wszystko mi się nie podobało :) myślałam, że to będzie horror a nie komedia :) choć efekty były świetne, koniec filmu zaskakujący, tak cała reszta w ogóle mi nie podeszła :)

RexMundi: zawsze tak robię

cykor

Gothiclady: myślałam, że to będzie horror a nie komedia :)

Fakt, sposób wykonania,niektórych scen bardziej przypominał komedie,,, - szczególnie ten opętany zwierzak