Własnie obejżałem ten film i tak se mysle film bez konkretu.Ludzie się nim zachwycają a zakonczenie nijakie.Człowiek zabija całą rodzine poczym się wiesza i cała wina idzie na nie winną osobę.Ale co z zakonczeniem?? Czemu takie??
I czasem odgłosy były nie do przyjęcie przez uszy.
Pisze bo szłysze od wielu osób najlepszy polskie film 2009.A ja chyba powiem że u Pana Boga Za Miedza lepsze o niebo.Szkoda Mi Bartosza Żukowskiego bo gdy widze go w Filmie już mysle mój aktor w koncu coś gra atu taką mu role dali ech.Wesele było o 100 razy lepsze,ten sam reżyser można powiedzieć ci sami aktorzy ale to szału nie robi.
A wy jak się wypowiecie ??
lista tematów
Dom zły strona 1 z 2
mi też się nie podobał
i również uważam że jest przereklamowany
bez ładu i składu
wszystkiego za dużo i na moje przesyt wątków
jeszcze dziecko ...

historia całkiem ciekawa..ale mogła być pokazana w inny sposób
psychodeliczna muzyka tylko ogłupia
...Ignorance is bliss...
Mialam okazje ogladac :)
O ile sam poczatek wzbudzil moje zaciekawienie,o tyle z kazda kolejna chwila film podobal mi sie coraz mniej...
Najgorszy nie byl (widywalam gorsze), ale za hit tez bym go nie uznala, raczej taki przecietny...
O ile sam poczatek wzbudzil moje zaciekawienie,o tyle z kazda kolejna chwila film podobal mi sie coraz mniej...
Najgorszy nie byl (widywalam gorsze), ale za hit tez bym go nie uznala, raczej taki przecietny...
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bp polskie filmy trzeba reklamować .. kasa , kasa, kasa
BujajacaWoblokachh: O ile sam poczatek wzbudzil moje zaciekawienie,o tyle z kazda kolejna chwila film podobal mi sie coraz mniej...
no własnie dla mnie początkowa scena wprowadza w przygnebienie ( akcja z zona) i to przygnebienie juz pozostaje do końca .. taki jedno poziomowo emocjonalny ;p
...Ignorance is bliss...
uwazam ze to jedno z lepszych dziel dorobku polskiego kina ostatnich lat, bez watpliwosci.
RexMundi: i również uważam że jest przereklamowany
bez ładu i składu
wszystkiego za dużo i na moje przesyt wątków
jeszcze dziecko ... można się dopatrywać róznych motywów z tym dzieckiem ale na moja to juz za duzo
historia całkiem ciekawa..ale mogła być pokazana w inny sposób
caly bajer polega na tym, w jaki sposob film zostal stworzony, imo zamysl rezysera super, widac ze facet lubi tarantino bo bez watpliwosci sie na nim chocby troche wzorowal. Za duzo watkow? Jest jeden watek na dwoch plaszczyznach, sledztwo + retrospekcje, do tego pobocznie ukazana korupcja za PRL :)
akurat ten film nie byl reklamowany tak jak jakies "ciacha" i inne szity, mysle ze ten obraz broni sie sam dosknale.
Generalnie widze tendencje ze jak kino jest ambitniejsze niz "testosteron" albo "lejdis" to zderza sie z opiniami przereklamowanego albo nie wiadomo jakiego :)
wiadomo ze gust jest jak dupa, kazdy ma swoj...ale uwazam ze akurat "dom zly" slusznie przez wielu oglaszany jest kawalem dobrego polskiego kina.
Konto usunięte: Generalnie widze tendencje ze jak kino jest ambitniejsze niz "testosteron" albo "lejdis" to zderza sie z opiniami przereklamowanego albo nie wiadomo jakiego :)
wiadomo ze gust jest jak dupa, kazdy ma swoj...ale uwazam ze akurat "dom zly" slusznie przez wielu oglaszany jest kawalem dobrego polskiego kina.
Tak film ma 2 oblicza i prl pokazany ale te samobujstwa też były za czasów komuny nie wydaje mi się
@HandOfFate:
popieram w 100%
film zrobiony świetnie .. pokazuje rzeczywistość PRL na wsi .. typowe mataczenie, korupcja, chlanie przez urzędników państwowych .. wszystkie grzechy komuny na wsi .. zataić bo to znajomy znajomego ...
właśnie dlatego jest świetny ..
a co do techniki robienia filmów , to właśnie super wyszedł pod względem technicznym ! to w końcu film o PRLu i jego ciemnych stronach..trudno żeby był tak kolorowy jak Lejdis albo Testosteron
Konto usunięte: caly bajer polega na tym, w jaki sposob film zostal stworzony, imo zamysl rezysera super, widac ze facet lubi tarantino bo bez watpliwosci sie na nim chocby troche wzorowal. Za duzo watkow? Jest jeden watek na dwoch plaszczyznach, sledztwo + retrospekcje, do tego pobocznie ukazana korupcja za PRL :)
no z wątkami zaszalałem ..chodziło mi raczej o cały ten zgiełk w jednym domu
to jak oglądać KLAN ( wszystkie problemy świata w otoczeniu jednej rodziny) - takie luźne porównanie ;)
film ciekawy owszem ale obejrzałem bez większych emocji a tego nie lubię oglądając film .. nie było tego.. "co sie wydarzy co bedzie dalej .. tylko było.. ile jeszcze do końca")
Konto usunięte: akurat ten film nie byl reklamowany tak jak jakies "ciacha" i inne szity, mysle ze ten obraz broni sie sam dosknale.
chodziło mi o to że nie reklamuje się filmu mówiąc.. że strata czasu na niego , nie idźcie do kina , bo polską kinematografie trzeba wspierać by nie zatrzymała sie jedynie na romantycznych komedyjkach
...Ignorance is bliss...
RexMundi: no z wątkami zaszalałem ..chodziło mi raczej o cały ten zgiełk w jednym domu
to jak oglądać KLAN ( wszystkie problemy świata w otoczeniu jednej rodziny) - takie luźne porównanie ;)
film ciekawy owszem ale obejrzałem bez większych emocji a tego nie lubię oglądając film .. nie było tego.. "co sie wydarzy co bedzie dalej .. tylko było.. ile jeszcze do końca")
ja natomiast z minuty na minute bardziej sie w film zaglebialem. fabule uwazam za ewidentny plus na korzysc produkcji.
Zreszta co tu duzo pisac, uwazam ze to naprawde jeden z ciekawszych filmow rodzimej produkcji od kilku dobrych lat...byly inne ciekawe, ale ten uwazam za najciekawszy.
RexMundi: chodziło mi o to że nie reklamuje się filmu mówiąc.. że strata czasu na niego , nie idźcie do kina , bo polską kinematografie trzeba wspierać by nie zatrzymała sie jedynie na romantycznych komedyjkach
wiesz co, gdzies czytalem ze "dom zly" faktycznie jest zly i nie warto na niego isc, jakis wlasnie celebryta sie wypowiadal na ten temat, cholera nie pamietam jaka strona, ale na pewno jakis internetowy wywiad to byl.
Generalnie, wbrew pozorom polskie kino nie zatrzymalo sie na poziomie durnych komedii romantycznych watpliwego poziomu, fakt faktem, takich produkcji jest u nas cala masa, a kazda nowa jest reklamowana jak łojezu, mimo ze wiadomo z gory ze bedzie kolejnym szitem, nic to...i tak cale masy na to ida do kina i filmy swoje zarabiaja, dla mnie paradoks, ale ok.
A jesli chodzi o madrzejsze kino? Jest genialna symetria, jest swietne moim zdaniem jasminum, plac zbawiciela, dlug, ile wazy kon trojanski i pewnie jeszcze kilka innych pozycji. Generalnie jako calosc polskie kino nie jest zle bo sa filmy ciekawe i godne uwagi, doceniane zreszta na roznych festiwalach. Z tym ze mamy u nas dwa nurty kina, jeden to glupawe komedie romantyczne dla mas, drugi to ciezsze kino, czesto psychologiczne...i to ten drugi rodzaj kina jest doceniany przez krytykow, na festiwalach itp (inna sprawa ze statystyczy polak na taki film do kina nie pojdzie bo uwaza go za "gópi" a w rzeczywistosci malo co z niego rozumie)
Nie kumam natomiast fenomenu rewersu, kazdy sie tym zachwyca, ahy i ohy...nie widze nad czym zachwyt, no ale jak wspominalem w poprzednim poscie - gust jest jak dupa, kazdy ma swoj :)
I mala dygresja, czekam niecierpliwie na nowa komedie Machulskiego "kołysanka", polska rodzina Addamsow to moze byc naprawde ciekawa sprawa...premiera 12 lutego, chyba skusze sie na kino, a na polskie filmy wyjatkowo rzadko do kina chodze :D
Konto usunięte: Nie kumam natomiast fenomenu rewersu, kazdy sie tym zachwyca, ahy i ohy...nie widze nad czym zachwyt, no ale jak wspominalem w poprzednim poscie - gust jest jak dupa, kazdy ma swoj :)
Rewers fajnie zrobiony pod względem technicznym .. archiwalne zdjęcia jak się buduje Warszawa świetnie zrobione..fajnie wplecione..
typowy czarny humor ... film specyficzny .. kończy się dziwnie .. no ale mówie: zdjęcia odbudowywanej Warszawy zrobiły na mnie wrażenie .. inna sprawa że Dorociński to niedługo z lodówki wyskoczy ;/
za Buzkową nigdy nie przepadałem, ale tutaj zagrała ponadprzeciętnie jak na siebie :)