Psyche30: ReDAnGeLonesec:Modelki też nie są kandydatkami na miss. Prezentują kolekcje ubrań. Oczywiście, że ich wybujałość jest przesadzona, bo nijak ma się do kształtów nawet szczupłej kobiety, ale jeśli chodzi o urodę, to dopiero wtedy można ją obiektywnie ocenić, kiedy ma się całkiem odsłoniętą twarz. Nie rozumiem zdziwienia. Widzę tutaj całą gamę kobiecych twarzy. Niektóre są nawet ładne, inne przeciętne, a jeszcze inne całkiem do dupy.
Zdziwienie pewnie stąd ze nadal przeciętnym kobietom modelka kojarzy się z nieprzecietną urodą, mimo że od dawna jest już zupełnie inaczej w tej branży, panują całkiem inne kanony , inne kryteria a w świadomości zwykłych kobiet modelka to coś ponad ...jeśli chodzi także o urodę.
Tak, dokładnie. Nie śledzę wybiegów mody regularnie i dla mnie modelka kojarzy się z kimś wyjątkowo pięknym, ponadprzecietnym. Kimś zdecydowanie atrakcyjniejszym od przeciętnej kobiety, ktora mozna zobaczyc na ulicy.
Te kobiety, które wymieniłam wcześniej były, są i bedą reprezentantkami tego jak sobie wyobrażam modelke i pewnie stad moje rozczarowanie :(
Modelki jeszcze dekadę temu miały nie tylko idealne proporcje ciała, ale i piękne, oryginalne rysy twarzy.
Tutaj jak, zaznaczyła Redka, większość przecietnych kobiet wyglądałaby tak z przyklapnietymi włosami zaczesanymi za uszy i z makijażem w stylu nude. Może czas na update mojej wyobraźni :D