mój ulubiony dział!
Wśród blogów zauważyłam nowy szał na lakiery piaskowe , nie wiem czy tylko ja jestem przyzwyczajona do zwykłych gładkich czy co.
Nie podoba mi się ten efekt od razu kojarzy mi się to z tym gdy zaraz po pomalowaniu paznokci wieczorem idę spać i odbija mi się na nich pościel.
Masz już w swojej kolekcji lakier piaskowy?
Oraz kolejną z nowości są lakiery My Secret (ogólnie lubię za jakośc lakieru ) , które pachną podczas wysychania
które dostępne są w 4 kolorach
167 Kiwi
168 Fruit Cocktail
169 Candy 1
70 Raspberry
Jak często malujesz paznokcie?
Na jakie kolory ?
ulubiona firma lakierów?
ile liczysz lakierów do paznokci w swoich "zbiorach" ?
Oraz przypominam,że w rossmanie od najbliższego czwartku 23 maja do 26 lub 29 maja (nie wiem która z informacji jest prawdziwa, żadna nie została potwierdzona:P) będzie trwała promocja -40% na całą kolorówkę oraz produkty do pielęgnacji twarzy.
paznokcie
nie podobają mi się te piaskowe, kojarzą mi się z jakimiś odciskami na paznokciach zaraz po pomalowaniu ;p a tego nienawidzę.
zawsze mam pomalowane, w przeciwnym razie zaraz by mi się pozadzierały, chociaż czasem daje odpocząć paznokciom i daje im spokój jak wiem, że nie muszę nic robić ;)
przeważnie noszę french, takie mi się najbardziej podobają takie naturalnie, chociaż czasem decyduję się na ombre albo jakiś kolorek
zdecydowanie essie, opi, barry m i china glaze. do polskich nie mam dostępu więc nie mam raczej faworytów, chociaż mam jeden z golden rose i jestem zadowolona bo kolor mi trzyma świetnie
oo jezu, ostatnio robiłam konkretne porządki w kolorówce i zostało mi z około 20 lakierów, drugie tyle oddałam koleżanką albo powywalałam.
raz w tygodniu
zależy na co mam ochotę, ostatnio skrajnie bo albo beże albo coś ciemnego.
essie zdecydowanie, później OPI, ale mam problem z ich zakręcaniem bo mi zasychają zakrętki i później ciężko jest je otworzyć.
8 essie, 2 opi i jakieś inne typu sephora, sally hansen etc których nie używam. ostatnio wyrzuciłam ze 20 lakierów bo były stare, teraz chyba będę kupowała tylko essie. nie są tak drogie jak opi, a równie dobre.
Nie mam, bo preferuje klasyczne lakiery. Nie lubie tych z efektami specjalnymi sand, leather look itd.
Moja kolezanka probowala wymieszac zwykly lakier z cukrem, zeby uzyskac ten piaskowy efekt, troche jej to nie wyszlo
roznie, czasem nawet codziennie...
rozne, zalezy od mojego widzimisie :)
Opi
Lubie tez Essie i Models Own, choc sa bardzo geste. Mam tez Ciate i Nails Inc.
Wrzuce zdjecie pozniej, gdzies je mam bo juz wrzucalam gdzie indziej. Generalnie w tej chwili mam malo, bo robilam ostatnio porzadki i mase powyrzucalam.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
widziałam wlasnie w necie,że też tak próbują http://moj-life-style.blogspot.com/2013/04/diy-piasek-na-paznokciach.html mo naprawde , trudno bylo sie domyslec ze sie rozpusci

Ubolewam nad faktem limitowanych edycji lakierów których już później nie da rady dokupić ;/
nie rozpuscil sie jej, po prostu wygladal nieestetycznie
jezeli sprzedaz jest duza, to pozniej wprowadzaja taki lakier do normalnej sprzedazy
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
widocznie sprzedaz byla mala. Sama jedna nie tworzysz trendow w sprzedazy. Ja sie wczoraj dowiedzialam, ze wycofali moj ulubiony concealer z Origins, Quick. Hide! Tez jestem zalamana, ale badzmy szczerzy, ile musialabym tirow tego korektora zamowic, zeby wrocil do sprzedazy?
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Bardzo rzadko. Nie lubię malować paznokci, szczególnie u rąk. Jak już maluję, to tylko latem i tylko na czerwono. Latem w nogach obowiązkowo, bo jak się nosi japonki czy inne buty z odkrytymi palcami u nóg, lepiej to wygląda.
czerwony
nie mam.
używałam różnych, i niczym szczególnym się nie różniły.
lakierów mam bardzo mało. 3 albo 4, i wszystkie czerwone, tylko inny odcień.
-A to zależy od chęci,nastroju i tego czy jest jakaś okazja.Chociaż nawet bez okazji,na co dzień lubię sobie pomalować ot dla poprawy humoru :)
-Lubię kolorowo:) i dziwne połączenia barw,nie koniecznie muszą do siebie pasować :)
-Różne - wibo,miss sporty,essence,max factor :)
-oooo tyle(chociaż kilku musiałam się pozbyć)

nie, ale planuje zakupic jakis z golden rose.
co 2 dni spednio, slabo mi sie trzymaja na paznokciach
czerwone, niebieskie glownie.
kupuje tanie lakiery, wszelkie typu wibo, lovely.
z 10.