TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1668 z 1977

Czyli hulaj dusza - bana nie ma

Ja aż tak gadów/płazów nie lubie : D a gryzoni w ogole nie lubie.

Też fajny, ale maine coon bardziej z rysiem mi sie kojarzy

Coony są chyba większe od Norweskich, obie rasy są świetne, od tych dwóch wolałbym chyba tylko taką rosyjską rasę - olbrzymich polujących kotów, ale nie pamiętam nazwy ;p.

Ps. to nie tygrys .

Coon to najwieksza rasa domowa :D taki tam koteczek haha



Mi się na drugim miejscu podoba rosyjski niebieski, boski jest.

A tego nie jestem pewien, znalazłem tego ruskiego kota, o którego mi chodziło, moim zdaniem jest większy od Coona, bo coon to jednak cała masa futra :D. Mój znajomy jest hodowcą coonów, świetne koty, tylko..drogie ;).
A tu link do mojego wymarzonego kota!
http://www.wykop.pl/ramka/1188691/rosyjski-kot-domowy-i-jego-zabawki-d/

Znam tego, ale to nie jest rasa domowa. On jest dziki - udomowiony.

WilczeLyko:

http://en.wikipedia.org/wiki/Fishing_cat medium-sized wild cat of South and Southeast Asia.

Każdy kot był kiedyś "udomowiony" :), czytałem tę notkę, to zagrożone zwierzęta, ale mimo to są hodowane w głębokiej Rosji m.in. i zwyczajnie sprzedawane. Inna sprawa jest taka, że pomimo tego, że marzy mi się taki kot to nigdy bym go nie kupił, tak samo jak legwana czy inszej istoty, która powinna żyć w dziczy.

Różnica polega na tym, że koty domowe były hodowane poprzez sterowaną selekcje. Ten, którego dałeś JEST dzikim, zagrożonym gatunkiem, który sobie udomowiają ruski dla lansu zapewne : D

Hehehe, nie wiem co kieruje ruskimi, ale jak znam życie - lans wchodzi bardzo mocno w grę . Co do kotów etc. zapewne masz rację, ja koty lubię, przy czym nie wnikam w to, który kot z którym się tentego, żeby wyszło cośtam .

PS: słyszałeś takie powiedzenie, że koty same się udomowily? : D w sumie pasuje do ich charakteru.

No właśnie znając ich jakiś ruski filantrop bardzo chętnie przygarnie takiego kocura.
Ja bym się tylko bała, bo koty z kompletnie dzikim genotypem mogą wykazywać zachowania agresywne :D

@Maryjawsandałach

Myślisz że wszyscy fryzjerzy w UK używają tych samych produktów? :)

Słyszałem, przy czym one się udomowiły tylko po to, żeby wyzyskiwać ludzi .

Wiesz, z każdym zwierzęciem drapieżnym, które kiedyś było dzikie - miało instynkt zabijania jako priorytet - jest tak, że przechodzi proces socjalizacji - jeśli się wychowuje z ludźmi, problem nie tkwi w agresywnym zachowaniu - bo ileż jest dachowców, które gryzą czy drapią właścicieli? Problem jest w tym, że drapnięcia czy ugryzienia takiego domownika jak ten ogromny Rybi Kot, byłyby o wieeeele bardziej bolesne i niebezpieczne ;D.