massacre: Zobacze, popatrze, poczytam
Nie tylko, bo ciągle musisz wtrącić swoje 3 grosze na mój temat. Owszem jesteśmy forumkowymi wrogami, ale myślę, że już wszystko sobie napisaliśmy, co mieliśmy i nie chce mi się w kółko pisać tego samego. Przez jakiś rok był spokój(pomijając to, że mnie nie było pół roku na forum), a ostatnio na nowo podsyciłaś konflikt oczerniając mnie.
massacre: Nie lubie Cie Dareczku, ale przyznac musze, ze rymowankami Twoimi ze smiechu momentami az sie krztusze ;)
Nawiązując do tego co pisałem wyżej, zdecyduj się, bo tu mnie chwalisz, a w temacie Shitana znowu mnie oczerniałaś Pysiaczku.
PS: Poleć coś na łuszczącą się skórę i pryszcze na plecach i pośladkach, bo przez to muszę pływać w ciuchach, bo wstyd ściągnąć koszulkę i majtki na basenie :( Jakieś kremy czy tabletki.