Cześć :)
Sztuczne rzęsy, często je zakładacie ? Czy może nie przepadacie za nimi ?
Na co dzień do noszenia czy tylko na jakieś okazje ?
Z jakiej firmy są w miarę tanie i dobre ?
Jaki klej do nich, tylko nie Inglot (jest do d... ) ?
Pozdrawiam, Jaś :**
Sztuczne rzęsy :) strona 1 z 2
osobiście wolę kępki rzęs ;)
kiedyś zakładałam często, później miałam przerwę i wyszłam z wprawy ;/
też jeszcze nie spotkałam dobrego kleju ;/
Miałam tylko raz, na studniówce, bo przy okularach sztuczne rzęsy nie zdają egzaminu.
Znam osoby, które noszą na co dzień i jest to spoko, o ile nie są przesadzone.
Miałam Inglota, z samych rzęs byłam zadowolona, a klej rzeczywiście był trochę kiepskawy.
Noszę głównie kępki bo te całe sztucznie wyglądają i zawsze się boję, że się odkleją a ja nie zauważę Poza tym te całe to raczej na większe wyjście itp. a kępki na co dzień można i to fajnie, naturalnie wygląda.
Używam na sesje, na codzień mi się nie chce, aczkolwiek zdarzało się.
Fajne miał kiedyś H&M rzesy, Inglot ma swietne, w sumie mi jest firma obojętna. Kleje mi Inglota odpowiadają, kiedyś kupowalam na straganie za chyba 2 zł i był najlepszy na świecie, ale już ich nie ma :( Poza tym hmmm... nie wiem jak on działał na moje oczy xD
Używam i to raczej na większe wyjścia. Chociaż mam jedną parę, która wygląda dość naturalnie i czasami zakładam je na co dzień.
Klej - stosuję DUO i jestem z niego zadowolona.
Rzęsy polecam z włosia naturalnego (nie żadne plastiki). Kupuję ARDELL. Kosztują około 20 - 22 zł w hurtowni kosmetycznej (zamawiam online)
Mam ładne rzęsy, więc nigdy sztucznych nie stosowałam :)
jeszcze nigdy ich nie uzywalam, ale w Londynie to jest norma.
Czasami wyglada to ladnie i estetycznie, a czasami jest tak na "chama"...czyli na maxa za dlugie, czasami nawet widac klej.
to nie jest ladne.
mozna nosic dzien w dzien, ale pod warunkiem, ze zrobi sie to u kosmetyczki i w miare normalna dlugosc zeby wygladalo naturalnie
za diabla nie umiem niestety ani kępke, ani calych zamontowac, zeby sie trzymaly, choc probowalam z kilkanascie razy;/ i po kazdej nieudanej probie daje sobie spokoj na jakies kilka miesiecy.