Witam, potrzebuję dwa komplety ubrań, a raczej całe stylizacje w wyżej wymienionych stylach.
1. Jeśli chodzi o reggae, mam naszyjnik drewniany z symbolem marihuany i komplet 3 bransoletek w kolorach czerwony, żółty i zielony. Doczepię sobie także dredloki. Nie wiem czy poprawnie skojarzyłam te symbole, jak uważacie?
Co na siebie ubrać?
2. A jeśli chodzi o ten drugi styl, to już kompletnie nie mam pojęcia. Niby jakieś sztuczne, świecące w ciemności materiały, no ale...
Mam nadzieje że źle kojarzę bardzo krótkie mini i białe kozaki?;p
Mam taką trochę gorsetową bluzkę, czarna ale ze świecącymi drobinkami, babcia mi kupiła, oczywiście narzekałam że znowu mi daje coś świecącego a nie lubię takich rzeczy, ale może się przyda.
Może być taka bluzka?
Jak tak, to z czym ją połączyć?
Jeśli nie, co mogę na siebie założyć?
Pozdrawiam i liczę na pomoc ;p
lista tematów
Ubiór w stylu reggae i cyberdog (?) techno
A.
Konto usunięte: Długą spódnicę albo szerokie i wzorzyste spodnie, alladynki... Albo długą sukienkę... Coś haftowanego itp., w kolorach ziemi albo podobnych.
Ze spodniami jest problem, ale mam jedne które się robią workowate godzinę po założeniu, więc myślałam o nich w sumie. A to, co podałaś dalej nie pasuje raczej do hipisów? Ja reggae zawsze kojarzyłam z takim bardziej sportowym stylem

W sensie że bluza z kapturem, buty podobne do trampek do kostek...
Na razie wymyśliłam: te właśnie spodnie, bokserka koralowa i trampki.
Długich sukienek i spódnic w ogóle nie mam

Ech, właśnie tylko coś w tym stylu mi znajduje w grafice google.
Zestaw, który do tej pory wymyśliłam to szare zakolanówki, czarna spódniczka krótka z falbanek, i mam kilka bluzek do wyboru: ta, co w temacie, czerwona z wiązaniem na środku (bardziej w stylu hmm, gotyckim), i taka okropna różowa z tak jakby siatki, która ma w pewnym sensie wiązanie na szyi.
Gdybym nie wyrzucała tak wielu bluzek od babci, to pewnie miałabym teraz jakąś idealną- lateksową ;d
A.
Elph06: A to, co podałaś dalej nie pasuje raczej do hipisów? Ja reggae zawsze kojarzyłam z takim bardziej sportowym stylem
W sensie że bluza z kapturem, buty podobne do trampek do kostek...
"Sportowe reggae" to raczej młodociane fanki Kamila Bednarka :P Myślisz, że rastafarianie nosili sportowe ciuchy ? Wtedy ich chyba nawet jeszcze nie było :) Filozofia rasta to m.in. bliskość z naturą, więc coś tam wspólnego mają z hipisami, np. marihuanę hehe ;) Współczesna kultura reggae, a prawdziwi rasta to coś zgoła innego, ale ubierzesz to co będziesz chciała i to co będziesz MIAŁA przede wszystkim :)
Elph06: Ech, właśnie tylko coś w tym stylu mi znajduje w grafice google.
Zestaw, który do tej pory wymyśliłam to szare zakolanówki, czarna spódniczka krótka z falbanek, i mam kilka bluzek do wyboru: ta, co w temacie, czerwona z wiązaniem na środku (bardziej w stylu hmm, gotyckim), i taka okropna różowa z tak jakby siatki, która ma w pewnym sensie wiązanie na szyi.
Gdybym nie wyrzucała tak wielu bluzek od babci, to pewnie miałabym teraz jakąś idealną- lateksową ;d
Też miałabym problem z takim ubraniem, bo po prostu nie mam nic tandetnego w szafie... Chociaż mam jedną holograficzną sukienkę, mieniącą się na różne kolory to chyba by pasowała... Ale z normalnych ubrań trudno rzeczywiście stworzyć taki zestaw :/
Konto usunięte: "Sportowe reggae" to raczej młodociane fanki Kamila Bednarka :P Myślisz, że rastafarianie nosili sportowe ciuchy ? Wtedy ich chyba nawet jeszcze nie było :) Filozofia rasta to m.in. bliskość z naturą, więc coś tam wspólnego mają z hipisami, np. marihuanę hehe ;) Współczesna kultura reggae, a prawdziwi rasta to coś zgoła innego, ale ubierzesz to co będziesz chciała i to co będziesz MIAŁA przede wszystkim :)
Chyba że tak :P No nic, faktycznie muszę ubrać to co mam, bo nie znajdę nic takiego jak mówisz. Dzięki za info;d
Konto usunięte: Też miałabym problem z takim ubraniem, bo po prostu nie mam nic tandetnego w szafie... Chociaż mam jedną holograficzną sukienkę, mieniącą się na różne kolory to chyba by pasowała... Ale z normalnych ubrań trudno rzeczywiście stworzyć taki zestaw :/
Dokładnie, ale trudno, chyba to świadczy na moją korzyść że nie mam takich ubrań

A.
:(
Już mnie nie dobijajcie :P
Ale zauważyłam, że tylko japonki na zdjęciach tak są ubrane (dobra, nie wiem czy to japonka, ale załóżmy że tak

A.