Witam drogie Panie.
Mam malutki problem z paluszkiem u nogi, srodkowy gdyby to kogos interesowalo:P
Otoz pare dni temu, obcinajac pazurki, ciutke zle uciolem kancik, zostal taki.. roboczo to nazwijmy "szpikulec". Pech chcial, ze nastepnego dnia pocalowalem owym paluszkiem szafke podczas nocnych wojazy w drodze do kuchni. paluch spuchl, skora w rogu paznokcia przecieta na pol, ale zyje. czekam az sie zagoi. Ale bylo tylko coraz gorzej, pare dni pozniej znowu przydzwonilem palcem w przeszkode i szczerze mowiac myslalem o samobojstwie. Postanowilem zrobic glebsza obdukcje, namierzylem wtedy ten kawalek pazurka, po wielu wielu katuszach udalo mi sie go pozbyc, troszke ropki pocieklo i wydawaloby sie ze bedzie tylko lepiej. Ale juz mija drugi dzien a ten palec ani mysli "zmalec" a napierdziela tak samo jak wczesniej.
Takze co ja mam z nim zrobic? wymoczyc w jakims rumianku czy czarnym bzie? Zawsze macie jakies babcine sposoby wiec licze na wasza pomoc:)
Pozdrawiam
lista tematów
cos z paluszkiem
idz do lekarza a niech ktos z nielekarskimi kompetencjami zamknie ten temat


"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
no przeciez nie bede lecial z tym do lekarza, ktos na pewno ma jakis sposob, czy to masc czy jakies blizej niesprecyzowane cos
styka51: shinu: po wielu wielu katuszach udalo mi sie go pozbyc
Jak zszedł Ci paznokieć, to powinieneś odszkodowanie jakieś za to dostać.
Ze 100 zł pewnie.
"go" pozbyc mialem na mysli ten ostry kawalek paznokcia ktory zalegl w rance.
tak czy siak, na szczescie nie zszedl mi paznokiec, chyba ze dopiero zejdzie:P
ja proponuje isc do lekarza , moze to blachostka ale samo nie przejdzie . Mój dzadek tez tak ma ale to z powodu ZA ciasnych butów w ktorych sie wybrał na wesele i wgl .... i teraz krzyczy z bólu ...sa rozne mascie , poszukaj w necie , ale po co marnowac nawet te kilka groszy na jakis badziew ... nie bój sie lekarz cie nie wysmieje , wiele ludzi mialo taka sytuacje ... ;p
Okazywanie miłości nie jest bezpieczne, a dążenie do intymności jest ryzykiem .
BujajSieNaDwa91: ja proponuje isc do lekarza , moze to blachostka ale samo nie przejdzie . Mój dzadek tez tak ma ale to z powodu ZA ciasnych butów w ktorych sie wybrał na wesele i wgl .... i teraz krzyczy z bólu ...sa rozne mascie , poszukaj w necie , ale po co marnowac nawet te kilka groszy na jakis badziew ... nie bój sie lekarz cie nie wysmieje , wiele ludzi mialo taka sytuacje ... ;p
dokladnie
to samo napisalam
jakis antybiotyk i bedzie po sprawie
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Moja siostra kiedyś sobie palec drzwiami od samochodu przytrzasnęła... Paznokieć zaczął schodzić i zrobił się czarny. Pojechaliśmy do lekarza, to powiedział, że nie umrze ale jak na ŻYWCA zedrze jej tego pazura, to dostanie 100 zł z ubezpieczalni. Weronika wolała chodzić z czarnym pazurem niż dostać stówe ;p




