Co kupić ? strona 1

Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | Bluzgometr^TM: 0

naaats

6 октября 2011 (pierwszy post)

Co kupić na chłodniejsze jesienne dni ?

1. Czarna kurtka ramoneska v. granatowy płaszczyk ? Przykład niżej.
2. Płaszczyk widzi mi się taki http://lookbook.nu/look/379537-She-s-not-anyone. Gdzie taki dostanę ? Chodzi o kolor przede wszystkim i ewentualnie długość. Detale nie są ważne.
3. Ramoneska - każdy wie jak wygląda. Moje pytanie - gdzie dostanę taką, która jest podszywana nie wiem polarem, jakimś kożuszkiem ?

Pozdrawiam :bye:

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

Babsy

6 октября 2011

link nie dziala;/ a skory podszytej jakims kozuszkiem dawno nie widzialam, no ale mnie dawno w zadnej sieciowce nie bylo :swir:

Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | Bluzgometr^TM: 0

naaats

6 октября 2011

http://lookbook.nu/look/379537-She-s-not-anyone

Kropka na końcu była :D

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

feuliette

6 октября 2011

naaats: naaats

preferuję płaszczyki!

kochaj mnie,mam swoją naturę na włosach :D

Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | Bluzgometr^TM: 0

naaats

6 октября 2011

Zresztą mogę wrzucić to zdjęcie.

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

feuliette

6 октября 2011

jak dla mnie,mógłby być jeszcze troszeczkę dłuższy

Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | Bluzgometr^TM: 0

naaats

6 октября 2011

Konto usunięte: preferuję płaszczyki!

No ja też na razie jestem za płaszczykiem, ale chce granatowy :D

Konto usunięte: kochaj mnie,mam swoją naturę na włosach :D

Ale jakże to ? :D

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | Bluzgometr^TM: 0

naaats

6 октября 2011

Konto usunięte: jak dla mnie,mógłby być jeszcze troszeczkę dłuższy

Mógłby i być, ale napaliłam się na ten granat, a i tak pewnie nie dostanę :P

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

feuliette

6 октября 2011

naaats: No ja też na razie jestem za płaszczykiem, ale chce granatowy :D

kolor b.ładny a w kurtkach jest strasznie zimno :nie:

naaats: Ale jakże to ? :D

wczoraj farbowałam :zakochany:

naaats: a i tak pewnie nie dostanę :P

na pobliskich bazarkach powinny byc ;>

Babsy

6 октября 2011

fajny, widzialam cos takiego w pepco, ale czerwony:) za stowe:)

Darunia511

6 октября 2011

naaats: 1. Czarna kurtka ramoneska v. granatowy płaszczyk ? Przykład niżej.

Jak ramoneska to tylko używana, nie popieram kupowania skórzanych produktów.

Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | Bluzgometr^TM: 0

naaats

6 октября 2011

Konto usunięte: kolor b.ładny a w kurtkach jest strasznie zimno

O, to mnie jeszcze bardziej przekonuje do płaszczyka :D

Konto usunięte: wczoraj farbowałam

Na Twój natural ? :P Co Cię do tego skłoniło ?
Właśnie! Bazarki, nie pomyślałam, popatrzę na bazarkach!

Konto usunięte: na pobliskich bazarkach powinny byc ;>

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

luk7

6 октября 2011

naaats: Co kupić na chłodniejsze jesienne dni ?

Cieplejsze ubrania.
Napisz do ilu i z jakich marek to w wolnej chwili coś poszukam.

Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | Bluzgometr^TM: 0

naaats

6 октября 2011

luk7: Cieplejsze ubrania. Napisz do ilu i z jakich marek to w wolnej chwili coś poszukam.

Taki płaszczyk by mi na razie wystarczył na październik/listopad, bo ciepłą kurtkę na zimę mam.
Marka obojętnie, hmm do ilu to nie wiem, płaszczyki są tańsze od kurtek, więc może na przykład 120. Z tym, że nie chcę nic z allegro. Chodziło mi raczej, czy ktoś w jakiejś sieciówce widział granatowy płaszczyk.

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

feuliette

6 октября 2011

naaats: Na Twój natural ? :P Co Cię do tego skłoniło ?

Zmusiło

Mam naturalne kręcone wiec chciał nie chciał to Szopen po rozczesaniu, rok temu w sierpniu spaliłam je - zagotowały mi się przez to iż oxydant wynosił az 12% :ninja:

a po kazdej koloryzacji moje włosy źle to znosiły co raz to było gorzej a denerwowało mnie to ,że pofarbowałam się na rudo [ rdzawy odcien ](w szkole byłam pierwsza :and:

) juz wszyscy maja to samo , później prawdziwa ruda....znowu ktos...wkurzyłam się dowaliłam maline juz zaraz ktos to samo miał więc bunt i do natury wracam bo liczy to się też z kosztem...na farboanie potrzebuję już 3 farb (40ml) a spójrz jakie krótkie mam (pierwsze zdj) a poza tym mam zamiar je zapuszczać bo chcę znów mieć ładne długie loki! :mrgreen:

a siem rozpisał :D

Co kupić ? strona 1 z 3