Witam.
Mam problem z wybraniem podkładu. Obecnie używam od jakiegoś czasu Revlon Colorstay z tym, ze ostatnio na mojej twarzy zawitały małe syfki , przypuszczam iz właśnie od w/w podkładu. Jestem zainteresowana też z tej firmy ale photoready. co możecie o nim powiedzieć? a z kryciem jak? drobne zaczerwienia twarzy ukryje?
a może polecicie inny w miarę niedrogi i dobry. ?
czy osoby z zaczerwienioną cerą mogą używać róży do twarzy czy tylko bronzery?
pozdrawiam serdecznie
lista tematów
który wybrać? strona 1 z 2
u mnie na syfki/pryszcze najlepiej działa ten sposób:
demakijaż (bardzo dokładny) >> peeling >> tonik >> smarowanie wykwitów aloesem (ewentualnie sokiem z aloesu) - zawsze działa xD, ale wiadomo, że nie od razu - potrzeba kilku dni, a nawet tygodni, żeby stany zapalne zniknęły
jakie są to zaczerwienienia? popękane naczynka, podrażnienia skóry, stany zapalne typu pryszcze, krostki ?
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Gustaw Flaubert
Konto usunięte: Mam problem z wybraniem podkładu. Obecnie używam od jakiegoś czasu Revlon Colorstay z tym, ze ostatnio na mojej twarzy zawitały małe syfki , przypuszczam iz właśnie od w/w podkładu. Jestem zainteresowana też z tej firmy ale photoready. co możecie o nim powiedzieć? a z kryciem jak? drobne zaczerwienia twarzy ukryje?
a może polecicie inny w miarę niedrogi i dobry. ?
Kazdy podklad mocno kryjacy spowoduje, ze cera do niego nieprzyzwyczajona sie przelamie i zacznie tworzyc syfki - Wyjscia sa dwa:
1. ALbo dalej uzywasz ten sam podklad i z czasem cera sie do niego przyzwyczai bez zadnych takich niespodzianek - ale musisz wziac pod uwage, ze pozostanie ci wtedy wybor tylko mocnych podkladow.
2. Albo zostawiasz ten podklad na takie okazji, gdy chcesz miec mocniejszy makijaz, badz krycie w razie wypryskow itp.
Ja uzywam roznych podkladow i czesto zmieniam, po to by mi sie buzia do zadnego nie przyzwyczaila. Wg mnie to najgorsze co moze byc.
Photoready mam i jestem bardzo zadowolona. Wg mnie dobrze kryje, swietnie sie naklada pedzlem i gabeczka. Palcami nie nakladalam. Ma swietna teksture, wiec nie powinno byc problemu. Jest trwaly, na mojej buzi wytrzymuje spokojnie 8-12 godzin bez poprawek. Nie nalezy przesadzac z jego iloscia, bo stworzy maske - wtedy trzeba pobawic sie rozami i bronzerami by wymodelowac pozadany ksztalt twarzy - stad nazwa. Masz dobrze wygladac na zdjeciach :D
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
roz poglebi rozowy odcien skory lepiej bronzery. ewentualnie roz ale w kolorze ciemnym a co do podkladu to

Rimmel ma najgorsze podklady jakie mozna miec
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
droższy, ale najlepszy. clinique redness solutions.
a w ogóle to należy zacząć od tego, że nawet jak kupisz sobie najbardziej kryjący podkład na świecie to NIE ZAMASKUJE CI CZERWONEGO ODCIENIA SKÓRY. warto o tym pomyśleć i jeśli oprócz tego nie masz za bardzo nic do zakrywania to polecam podkład/puder clinique z tej serii bo na pewno nie obciąża tak skóry.
osobiście używam już 3 opakowania i nie zamierzam zmieniać;)
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Gustaw Flaubert
mi jeden Rimmel przypasował - Renev & Lift i sobie go teraz kupię na zimę.
jakby Ci to powiedzieć bierz pod uwagę fakt, że Photoready jest podkładem rozświetlającym ..
Wydaje mi się, że nie ma takiego czegoś, że ktoś czegoś nie może używać w makijażu..
Ale czerwony czerwonym bardziej odbija więc przy jakichkolwiek zaczerwienieniach pomadka na ustach czerwona będzie wyglądała w całokształcie OKROPNIE.
róż to róż
a bronzer to bronzer.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail