RELACJE Z MATURY PISEMNEJ strona 128 z 256

Moi Drodzy...

w tym temacie proszę umieszczać wszystkie relacje dotyczące matury...

i nie zakładać nowych tematów, bo zostaną zamknięte!

piszcie jak było?
co było?
oraz czy jesteście z siebie zadowoleni czy też nie
etc.

Powodzenia!!! przecież wszystko wiecie...

Doskonale znam to uczucie - doskwiera mi po biologi.. Ja dzisiaj robiłam zadania i nic mi nie idzie.. W planach mam uczyc się całą noc, ale i ta nie wiem czy to coś da.. Czuję, że zawale.. Już mi się mózg stopił

A mam jeszcze jedno pytanie odnośnie ustnego polaka.... Czy mogę zerkać w swoją prezentację?? I czy grożą mi jakiegoś minusowe punkty za to...

Wogóle nie możesz trzymac w ręku napisanej prezentacji, bo Ci zabiorą jak będziesz miała (możesz jedynie w plan).. Jeżeli masz na mysli prezentacje multimedialną to jak raz czy dwa na krótko spojrzyc nic się nie powinno stac..

Pardon, miał..

ile wam zeszło nauczenie sie tej prezentacji?
mam zaledwie 3,5 strony, ale tak mi sie nie chce jej uczyc że non stop to odwlekam

Jakieś 3-4 godzinki Wstałam o 4.45 w dniu prezentacji i się uczyłam - to jest odwlekanie
3majcie kciuki za jutrzejszą chemie, bo jak nie to

ja mam jutro prezentację i nawet jej nie napisałem i już nie napiszę

mam tylko pytanie czy prezentacja odbywa się na stojąco czy na siedząco?

Na siedząco i Bogu niech będa dzięki, bo chyba bym zemdlała..

no mi w sumie wszystko jedno, ale na stojąco raczej mógłbym wkurzyć komisję swoim nerwowym chodzeniem ;)

a i jeszcze jedno na tej kartce może być zarówno plan ramowy jak i bibliografia czy tylko plan?

a ja stać musiałam

może byc i to i to:)
powodzenia:)

oh mistrzostwo
gratuluję :)


jak to?


pewnie :)

nie widzę potrzeby pisania tego, mam plan ramowy, który sam stworzyłem, wiem o czym chcę gadać, znam lektury, po co mam się męczyć w pisania czegoś co potem i tak bym pewnie inaczej powiedział.
Wolę przyswoić sobie bardziej w tym czasie realia epoki, żeby nie zostać zaskoczonym jakimś niewygodnym pytaniem ;)

Mi biologia dobrze poszla, wiec z tym akurat jakoś spoko.
Fizyka niespodziewanie gorzej
A chemia? Teoretycznie z nią miałam największe problemy.. ale wiesz, wszystko zalezy od tgo, czy mi podpasuje

no skoro jesteś pewien tego co masz powiedzieć no to pewnie :)