problem z temeperaturą

witam,
od pewnego czasu temperatura procesora po krótkim czasie użytkowania wygląda u mnie tak


jest to bardzo uporczywe, gdyż komputer czasami sam z siebie się wyłączy i przez jakiś czas nie chce się uruchomić, dopiero gdy 'ostygnie' to odpali.
jak pozbyć się tego problemu? czy to może coś ze sterownikami?

posiadam procesor AMD Athlon 64 x2 ql-65

z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam ;)

Nie podkręcałeś go przypadkiem ?;-)

1. Czyszczenie kompa.
2. Wymiana boxowego chłodzenia na co ślepszego.

nic a nic

Nałożenie nowej pasty:)?

podbijam

Generalnie nowa pasta przy boxowym chłodzeniu mało daje, z tego co czytałem niektóre modele AMD właśnie bardziej się grzeją i trzeba wymieniać ten boxowy shit, który jest taki sam do 2rdzeniówek jak i do quadów

Oczywiście że tak, lecz nawet boxowe nie powinno aż tak trzymać temperatury. Wiadomo... Boxowe idą po najmniejszej linii oporów( byle nie spalić-.-") ale pasta i wypucowanie pomoże.

ja to sprawdziłbym czy w ogóle wentylator na procku się kręci, bo temperatura jest kosmiczna, tym bardziej, że to jak mówisz jest po krótkim czasie użytkowania ;)

gówno prawda...tak się składa, że zmieniałem rok temu procek z AMD Athlon X2 3800+ na AMD Phenom II X4 965BE i chłodzenie jest całkiem inne...i nikt nie wmówi mi, że jakikolwiek producent procesorów daje takie samo chłodzenie do różnych procesorów...poza tym na Athlonie chłodzenia nigdy nie zmieniałem bo zawsze temperatury były OK i komp był bardzo cichy...jak zmieniłem procek na Phenoma to od razu fabryczne chłodzenie od Phenoma wyrzuciłem bo się wytrzymać w pokoju nie dało...więc tutaj kolejna różnica...

Znam ten bol. Wydalem £50 na podstawowe chlodzenie wodne i jest cool & qlajet. ;)

A co do temperatury Athlona? Sprawdzales ich referencyjne temperatury? Nie wiem jak dla Athlona - moga byc bardzo duze.

Możliwe, że między żeberkami radiatora zebrało się tyle kurzu, że nie ma tam zupełnie przewiewu powietrza. Porządne ustne przedmuchanie lub wyssanie odkurzaczem powinno rozwiązać problem. U mnie niedawno obniżyło to temperaturę karty graficznej o 10 stopni :D

u mnie temperatura tamtego Athlona X2 wahała się od ~24 stopni bez obciążenia do ok 36-40 stopni w stresie o ile dobrze pamiętam i było na fabrycznym chłodzeniu, komp pracował tak cicho jak np nowy laptop.

ale będę musiał niedługo wziąć się za czyszczenie kompa, może zrobię to jutro bo karta bez grania osiąga temp 45 stopni :D

Jaki to procesor?
Jakie chłodzenie?
Jaki zasilacz?

HDD też mocno się grzeje, więc może przeczyść obudowe. Na przód i tył dodaj wentylator.