Myślę, że całkiem nieświadomie i intuicyjnie (choć może to i był Twój cel zamierzony, nie wiem, nie znam Cię) zrobiłeś portret, który wręcz zahacza o karykaturę i portret emocjonalny. Delikatne przejścia pomiędzy poszczególnymi plamami. Dla mnie supe