
Javier Hernandez nie zamierza spoczywać na laurach. Chicharito ma nadzieję, że kolejny sezon będzie dla niego jeszcze bardziej udany niż poprzedni.
Młody Meksykanin lepszego debiutanckiego sezonu w Manchesterze United nie mógł sobie wymarzyć. Chicharito przebojem wdarł się do wyjściowego składu Czerwonych Diabłów i pomógł drużynie w zdobyciu mistrzostwa Anglii i awansie do finału Ligi Mistrzów.
Dwadzieścia goli zdobytych dla Manchesteru United w ubiegłym sezonie nie zaspokoiło ambicji Hernandeza. Meksykanin błyszczy teraz w reprezentacji swojego kraju w rozgrywkach o Złoty Puchar CONCACAF.
? Jestem bardzo szczęśliwy, że w poprzednim sezonie udało się nam wygrać Premier League ? mówi Hernandez cytowany przez dziennik L?Equipe.
? Zdobycie tytułu, to wspaniała sprawa, biorąc pod uwagę, że rywalizacja była bardzo zacięta. O mistrzostwo do końca walczyły Chelsea, Arsenal i Manchester City. Nigdy jednak nie zwątpiliśmy w siebie.
? W naszym zespole panuje świetna atmosfera. Sukces jest wpisany w DNA tego klubu. Jestem w najlepszym klubie na świecie.
? Wszystko jest tu robione z myślą o sukcesach i trofeach. Nieco uwiera nas tylko porażka w finale Ligi Mistrzów.
? Osobiście jestem bardzo zadowolony z mojego pierwszego sezonu, ale nie będę spoczywał na laurach. W nadchodzących rozgrywkach chcę być jeszcze lepszy i zapisywać z Manchesterem United kolejne karty historii.
Przełom na Britannia Stadium
Hernandez przyznaje, że przełomowym momentem w ubiegłym sezonie był dla niego wyjazdowy mecz ze Stoke City. Manchester United pokonał rywala 2:1, a Chicharito dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
? Był mecz, po którym zdałem sobie sprawę, że sezon może być dla mnie interesujący. Chodzi o spotkanie przeciwko Stoke City, w którym zdobyłem dwie bramki ? wspomina Javier.
? Przez cały mecz czułem się znakomicie, co najmniej tak, jakbym piłkarzem Manchesteru United był od 10 lat!
? Dzięki moim kolegom mogłem pokazać na boisku na co mnie stać. Myślę, że to spotkanie było punktem zwrotnym dla mnie w poprzednim sezonie. Zapamiętam je do końca mojego życia ? dodaje Hernandez.