smaki dzieciństwa strona 5 z 5

z jakimi potrawami/słodyczami kojarzy Wam się dzieciństwo?

czy mamy ograniczały Wam słodycze, chipsy i inne niezdrowe smakołyki?

O, no to w ogóle jestem zielona

Ciekawe :) Lubiłam białe frugo :)

Ja też białe najbardziej. I słyszałam o tym, że mają wrócić na rynek.

Jeśli chodzi o potrawy to rosół, pomidorowa z ryżem, bigos, leczo, kolet schabowy z buraczkami. To mi póki co przychodzi tylko na myśl.
Jeśli chodzi o słodycze, hm, Kinder niespodzianka to chyba najbardziej. Milky Way też. I Mamba. O.

Nie. Nigdy mi nie ograniczała, wręcz przeciwnie. Zawsze nagrodą było coś słodkiego. Wszystkie lekcje porobione (na następny dzień tylko!), pokój posprzątany... Zawsze coś słodkiego wtedy mi dawała, nigdy mi niczego nie ograniczała. Znaczy Coca-Colę, ale w końcu wybaczyła i zaniechała, bo zorientowała się, że do Dziadka chodzę. :D A to przez Dziadka się moje uzależnienie od Coca-Coli zaczęło. Ha, i trwa do dzisiaj.

Kurde... ziemniaki pieczone w ognisku, na to kawałek masełka i soli, kiełbasa ale taka prawdziwa, prawdziwa. Kruszanki - cudo ! Kasza manna z syropem malinowym, zupa wiśniowa. Chleb z masłem z pobliskiej mleczarni ( pamiętam jak z dziadkiem mleko tam zawoziłam ^^) a na to pomidor z babcinej szklarni Lody bambino i kaktus, takie wyciskane wodne. Szyszki ryżowe w karmelu, kinder niespodzianki, no i bobofruty ( kiedyś tańsze były ;c). Vibowit wyżerany z saszetki.

Czasem chodzę do jednej z podstawówek w mieście i wykupuję je dzieciakom

Wiele ich było.
Między innymi wspomniane wcześniej

gumy turbo, gumy donald, frugo, magic stars, lody lulek, draże korsarz, mleko w tubce, kwasne gumy,

plus pamiętam jeszcze napoje dla dzieci w plastykowych butelkach w kształcie misia, w kształcie walca od razu z plastykową przezroczysta rurką, giętką, wychodzącą z butelki, niemieckie czekoladki biedronki z papierowymi nóżkami, cukierki pudrowe, lodowe niemieckie cukierki

+ trójkątne "skrawki" będące wafelkami od wykrajanych torcików wedlowskich, w torebkach kupowane w Wedlu

z kinder jajami :D
oj były ograniczenia

Star foods, gumy turbo, wafelki kukuruku, smak czekoladopodobny, oranżada, vibovit


Oczywiście słodycze były tylko raz w tygodniu w soboty.