Przyjaźń damsko-męska ? strona 2 z 2

Jak w temacie...istnieje czy nie? Spotykalibyście się z dziewczyną/kobietą tylko i wyłącznie w celach czysto przyjacielskich? No i odwrotnie...kobietki macie lub chciałybyście mieć przyjaciela?

Święta słowa .

Dzięki zdam relacje

Chodzi o klimat i ludzi

dlaczego istnieje pytanie "czy przyjazn damsko meska istnieje?"?
istnieje, nie wszyscy mysla o zwiazkach i o podrywaniu... ja cenie sobie dobra rozmowe i mozliwosc przegadania tematow, posmiania sie wyzalenia jak trzeba, sprzedzenia czasu. mialem w swoim zyciu mase przyjaciolek z ktorymi sie spotykalem aby spedzic czas, bez zadnych podtekstow czy innych.

Moim zdaniem jest taka przyjaźń mozliwa pod warunkiem ze nie ma miedzy nimi uczucia

No jasne że bym się spotkał z dziewczyną tylko w celach przyjacielskich, czemu by nie. Przyjaciół nigdy za wiele, lub przyjaciółek :D

No jasne że bym się spotkał z dziewczyną tylko w celach przyjacielskich, czemu by nie. Przyjaciół nigdy za wiele, lub przyjaciółek

Ni mom czasu na gupoty. Ona biere wszystko albo nie dostowo nic.

Taka przyjaźń nie istnieje.. prędzej czy później któreś się zaangażuje !

Jak wyzej. Jesli dziewczyna jest w stanie spedzic duzo czasu w towarzystwie konkretnego faceta i vice versa to predzej czy pozniej jedno sie zakocha.

Doskonala podstawa zwiazku niestety dziewczyny upatrzyly sobie tzw. "friendzone" i dobrych facetow do ktorych pasuja wrzucaja do worka przyjaciol a biora sie za kretynow z dyskotek bo "lobuz kocha bardziej". Ciezko stworzyc cos normalnego.

Niektorym sie udaje. Mam znajomych ktorzy z przyjazni przeszli do zwiazkow i jedni sa malzenstwem i maja syna a drudzy po slubie spodziewaja sie drugiego dziecka. Watpie zeby ich zwiazki sie kiedykolwiek rozpadly.

Z drugiej strony mam "przyjaciolke" do ktorej sie staralem bardziej zblizyc. Piec lat temu pozyczyla ode mnie kase i zerwala kontakt
200zl to niewielka cena za poznanie prawdy o drugim czlowieku po ponad dwunastu latach przyjazni ale jak widac na tyle to wycenila. Z tego co sie orientuje jest samotna ma dzieciaka i dlugi. W sumie nawet bym jej wspolczul ale dobrze wiem na jakich facetow leciala wiec tak troche niezbyt mnie to boli

Też tak myślę. Zwłaszcza wtedy, kiedy oboje nie mają partnerów.

Myślę, że po ukończeniu wieku dziecięcego, trudniej o taką przyjaźń. Z wiadomych, i wymienionych powyżej przyczyn..
Dopuszczam jednakże pewną ewentualność.. no, gdy męska część przyjacielskiego tandemu nie jest hetero.