Jakoś się przeziębiłam chyba, czy coś..
Moje miasto jest sławne! Szkoda, że jak zwykle z negatywnych powodów (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8199390,Wodociagi_w_Choszcznie_skazone_bakteriami_coli__Miasto.html).
Tutaj jest instrukcja obsługi internetu z roku 2025 - śmieszne, ale za długie żeby tu wrzucać więc jak ktoś by chciał to niech sobie przeczyta
http://tnij.org/internet2025
Choć może się wydawać, że skróciłam link żebyście klikali i nabijali mi punkty czy co tam się nabija w takich internetowych grach to nie, nie mam takich niecnych planów, link miał po prostu ponad 200 znaków
.A tutaj natomiast jest przecudowna piosenka
http://www.youtube.com/watch?v=3Uv5jwO4Oao
Po tym długim wstępie, jadymy
1.

2.

3.

4.

5.

6.
Podchodzi facet do baru zamawia dwie setki, wypija...na to barman:
- Widzę że nie jest dobrze. Mów pan co sie stało to panu ulży.
- nie.... nie ważne...
-no wyrzuć pan to z siebie to będzie lepiej.
Po chwili zastanowienia facet zaczyna mówić:
- wie pan, poznałem fajną du.pę, wszystko zaj.ebiśc.ie, poszliśmy do jej
domu, zaczynamy się pukać a tu mąż wraca bo zapomniał laptopa. Ona każe mi się schować na balkonie, wiec ja wyszedłem na balkon i zacząłem
zwisać na rękach jak ten idiota.
- oooo to musiał pan się wku.rwić!
- nie. Nie to mnie wku.rwiło! Po chwili słyszę... a ona puka sie z NIM!
- oooooo to musiał pan sie ostro wku.rwić!
- nie. Nie to mnie wku.rwiło! Po chwili przez okno wylatuje zużyty kondom i ląduje na mojej głowie.
- uuuu to musiało ostro pana wku.rwić!!
- nie. Nie to mnie wku.rwiło!! Po chwili koleś wychodzi na balkon i leje
mi prosto na głowę!
-o kur... to musiał pan się maksymalnie wku.rwić!!!!
- Nie. Nie to mnie wku.rwiło!
Barman patrzy zdezorientowany,
- to co pana tak wku.rwiło?
- Wie pan co mnie wku.rwiło? To, że dopiero po tym wszystkim spojrzałem w dół i zorientowałem się, że mam metr do gruntu!
7.
Małżeństwo 90-latków wybrało się do doktora. Najpierw wchodzi facet.
Lekarz na wejściu pyta go jak minął mu dzień?
On na to: Wspaniale! Bóg jak zwykle był dla mnie dobry. Gdy wszedłem dziś do ubikacji zapalił mi światło, a jak skończyłem to zgasił.
Doktor pokiwał głową, dał tabletki i kazał wejść żonie.
Powiedział jej co przed chwilą usłyszał od jej męża, a ta momentalnie zerwała się z miejsca i biegnie w kierunku drzwi.
Lekarz na to: Zaraz! Nie skończyłem z panią jeszcze! Co się stało?
Na co babka: Skubaniec znowu nasrał mi do lodówki !!
8. Jak pić, to na maxa ;D

9.

10. NOM NOM NOMNOMNOM

11.

12.

13.

14.

15.

16.

I to wszystko ;)









