wierszysko :)

a teraz jeden z bardziej nietypowych wierszy jakie napisałem(on już został kiedyś doceniony bo wysyłałem go na konkurs), może i wam się spodoba :) tak więc zmuszam was do myślenia i szukania sensu w każdym zdaniu :P:P (począwszy od tytułu:P)

?Na marginesie prac poważnych?

A kiedy uczuć paleta z błotem zostaje zmieszana?
- pytasz
wtedy udają głupich
nawet najskromniejsi geniusze a potem
cóż
świat staje się cichym niewolnikiem treści
pępowina
nagle
skręca się w dobry żart z puentą za dziewięć miesięcy
a do poduszek i tak
nigdy
nie miałem zaufania

a kiedy słowa się nie rymują
pytasz?
- cóż, wtedy w ruletce liczysz na
fuks
nawet dopisujesz sobie szczęście
a panujący spokój
nie dość, że traci w sobie blask
to zyskuje miano głupca

możesz mi wierzyć
kiedy
patrzysz na twarz umarłego i widzisz
swoją twarz, masz wtedy
przywilej
mówienia prawdy
- bo to się nazywa szaleństwo

a kiedy umierasz w byle jakim
miejscu życia? cóż
wtedy

zamykam zdanie czerwoną kropką.

Świetny. ;-)

:)) dziękuję, fajnie że się podoba :)