Witam w ten ostatni dzień lipca.
Poszukuję jakiegoś filmu dla dwojga w letni wieczór.
Wymagania:
-Nie może to być jakiś typowy wyciskacz łez,
-może byc jakaś historia miłosna w tle, ale niech nie będzie też motywem przewodnim ( ew. jedynym motywem) w filmie,
-żaden horror thiller, ani film sensacyjny ( akcji), wojenny tez się nie nadaję
-raczej nie psychologiczny,
-mam na myśli raczej jakas komercjną produkcje, która nie będzie wymagała za dużo myślenia, ale też nie opustoszy do końca mózgu.
Dobra to tyle.
Pomocy
Pozdrawiam kulturalnych.
lista tematów
Film dla dwojga strona 1 z 4
"P.S kocham Cię" albo "Szkoła uczuć" -stare ale dobre :)
P.S dlaczego nie horror? Przecież na horrorze jest więcej okazji do przytulenia się [ze strachu na przykład}
ostatnio widziałam "Na fali" i "Ekspress polarny"...niestety na "ninja kung fu" jeszcze nie zdązyłam pójść...
jak byłam dzieckiem to TVP puszczało co niedzielę serię bajek zatytułowanych "Bajarz"...prześwietne! ..nie wiem czy są dostępne na sieci, ale na filmweb znajdują się pod tytułm "The Storyteller"...
ja w ogóle lubie bajki...chyba rodzi się we mnie instynkt macierzyński ;P
ale jeżeli lubisz coś długiego i nudnego to "Między słowami" ...na mnie nie robi wrażenia, ale moje kolezanki sikają za nim po majtkach...także warto zobaczyć... do tego reżyserowała go córka Coppoli...
w którymś z tematów wyżej wymieniałam 'Zagadę KAspara Hausera" Herzoga... film się nadaje do oglądania we dwoje... nie wyciska łez, daje dużo do myślenia, nie jest trudny i nie jest dnem...Herzog zawsze oscyluje w tematch związanych z naturą (dobrem) a cywilizacją (złem)...
'50 pierwszych randek' dobra komedia romantyczna, jeśli nie oglądałeś, a raczej nie oglądaliście, nie wyciska łez
jeśli chcecie sie nieźle pośmiać to polecam komedię 'poznaj moich spartan' oraz 'Son of Rambow'

jeśli chcecie sie nieźle pośmiać to polecam komedię 'poznaj moich spartan' oraz 'Son of Rambow'
Ee, to nie chcę

margotka: w którymś z tematów wyżej wymieniałam 'Zagadę KAspara Hausera" Herzoga... film się nadaje do oglądania we dwoje... nie wyciska łez, daje dużo do myślenia, nie jest trudny i nie jest dnem...Herzog zawsze oscyluje w tematch związanych z naturą (dobrem) a cywilizacją (złem)...
Brzmi jak najbardziej ok
Chyba wyroslam z takich filmów.
Konto usunięte: ja nie oglądam romansów, ale jest jeden zakręcony, czasem trzeba się trochę zastanowić, czasem zaskakuje...''Apartament''
Ja też nie, ale Apartament widzialam ;) swietny film.
Konto usunięte: '50 pierwszych randek' dobra komedia romantyczna, jeśli nie oglądałeś, a raczej nie oglądaliście, nie wyciska łez
jeśli chcecie sie nieźle pośmiać to polecam komedię 'poznaj moich spartan' oraz 'Son of Rambow'
"50 pierwszych randek" to shit jakich mało

Krystian48: "Wichry Namiętności" z Brad'em Pitt'em
"miedzy Niebem, a Piekłem"
Są to melodramaty ale z własnego doświadczenia wiem, że do oglądania we Dwojga są wręcz wspaniałe
,,Wichry namiętności" z Bradem Piteem? O matko. Nie ma mowy

Miedzy Niebiem a Pieklme= typowe romansidło?

Nie martw sie to początki jego kariery były...
jak jeszcze "gwiazdą" nie był...
Film jest godny obejrzenia zobacz sobie na youtube fragmenty

przepraszam pomylilo mi sie w tytule :P
"Między piekłem a niebem" powinno byc
Melodramat....
Mąż wraz z żoną ma wypadek w którym Ginie Mąż....
po wypadku zrozpaczona Żona sie zabija i trafia do Piekła. Mąż jest w niebie, a gdy dowiaduje się o tym że żona trafiła do piękła idzie odzyskać swoją miłosć :]
Szczerze. jeden z najlepszych Filmów jakie w życiu widziałem

Krystian48: Nie martw sie to początki jego kariery były...
jak jeszcze "gwiazdą" nie był...
Film jest godny obejrzenia zobacz sobie na youtube fragmenty
Nie, sam tytul przyprawia mnie o mdłości, nie lubie Pitta.
Krystian48: przepraszam pomylilo mi sie w tytule :P
"Między piekłem a niebem" powinno byc
Melodramat....
Mąż wraz z żoną ma wypadek w którym Ginie Mąż....
po wypadku zrozpaczona Żona sie zabija i trafia do Piekła. Mąż jest w niebie, a gdy dowiaduje się o tym że żona trafiła do piękła idzie odzyskać swoją miłosć :]
Szczerze. jeden z najlepszych Filmów jakie w życiu widziałem
Ależ nie ma za co

bo my mamy po 16 i 18 lat?
