poetess
poetess
  10 августа 2008 (pierwszy post)
Witam :and:
Jak wyżej, temat o filozofii.
Filozofia, jak zapewne większości wiadomo, to najprościej mówiąc poszukiwanie, umiłowanie mądrości. Pojęcie to dotyczy zarówno nauki, religi, poglądów jak i wielu ideologii.
Tak bez żadnych podzialow kilka najczęsciej zadawnych pytan filozoficznych:
- Czy istnieją granice poznania świata?
- Kim jest człowiek i jaka jest jego rola we wszechświecie?
- Czym jest dobro, a czym zło?
- Czym powinno się wytyczać zasady i normy moralnego postępowania?
- Czy istnieje Bóg?

No i to właściwie są pytania do tematu, pofilozofujmy trochę ( oczywiscie oczekuje jakiś argumentów, a nie tylko odp. typu "tak" lub "nie" )
Tyle,
pozdrawiam :and:
poetess
poetess
  10 августа 2008
RexMundi
RexMundi: jest.. .. Kościół przez wieki.. zminiał i modernizował swoje założenia to w co wierzymy dziś.. jest czasami .. zgoła czyms innym w co wierzyli inni Pentagram.. dziś.. symbol diabła. kiedyś.. oznaczało m.in gwiazde betlejamska.. i było symbolem kościoła.. tak samo papieże kiedyś.. naznaczali sie symbolem 666 czy chociażby kult kobiety w kościele.. został zminimalizowany.. co nagłośnił Brown w Kodzie leonarda kościół jest swoistą firmą.. która reklamuję swój produkt.. a z czasem..ludzkie pragnienia..i potrzeby sie zmienją do czego dostosowuję się każdy producent..nawet ten od Wiary

Dokladnie, dlatego bycie katolikiem, a wierzacym to często diwe różne sprawy.
RexMundi
Posty: 68930 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  10 августа 2008
Dragonnn
Dragonnn: o ile cos tam w ogole przeczytal

przeczytałem całą :tak:
to była moja pokuta przed I komunią :tak:

Qbkens
Qbkens: Jest ograniczona, dowód pierwszy, nigdy do końca nie zrozumiemy Boga, jest to napisane w Piśmie

bo Boga nie trzeba rozumieć.. tylko mu zaufać

Qbkens
Qbkens: Więc rozumując logicznie człowiek nigdy nie pojmie wszystkiego gdyż w miarę rozwoju będą pojawiać się nowe wątpliwości nowe zagadki. Można by powiedzieć, że granicą jest brak granic. Zawsze człowiek nie będzie w stanie odpowiedzieć na jakieś pytanie.

człowiek który by pojął wszystko .. byłby Bogiem

Qbkens
Qbkens: zawsze będzie ograniczony problemami które być może zostaną rozwiązane później

..nie rozumie Twojego poglądu na to..
a co z ludzmi którzy umierali na jakieś choroby kilka wieków temu .. i nie było ratunku a dziś.. wystarczy zastrzyk.. by wyzdrowieć .. Ja nie mówię że poznam odpowiedzi na wszystkie moja pytania... ale wiem..że odpowiedz istnieje ..tylko że nie jestem gotowy na to ani Ja ani świat ...
umre..nieznając wielu ..odpowiedzi.. ale ludzie zyjący po mnie.. mogę je otrzymac..
świat nie kończy sie tak jak nie kończy się liczba..
nie stoimy cały czas na miejscu oznaczonym cyfrą "1" tylko cięgle idziemy dalej..i tak w nieskończoność .. bo świat nie ma granic

Qbkens
Qbkens: Zmieniają się tylko ludzie, Pismo Święte nie

zdziwiłbyś się ..ile razy zmieniało sie tio co jest tam napisane..
samych ewangeli jest przeciez. z 20 -30 .. kościół wuybrał te..które my najbardziej odpowiadały
...Ignorance is bliss...
666kamilka666
666kamilka666
  10 августа 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Bardzo ciekawa teoria - gdzie ją usłyszałaś ? Może uda sie tą teorie jakoś przemycić do głodującej Afryki , do Osetii Pld. , do Tybetu i do innych miejsc gdzie Bóg naprawde przestał zaglądać (egzystować)....

Wolontariuszem jesteś?
Czytałam w książce, "Saga o Ludziach Lodu". Książki dodawane do gazety, może nie są "z wyższej półki" ale autorka niesamowicie wszytsko pisała, dodawała wątki historyczne, a teorie i właśnie wstawki z historii opisywała gdzie usłyszała.. Ale teraz sobie nie przypomnę tego..

Dragonnn
Dragonnn: w dawnych czasach slubu nie bylo :)

Słucham? ;>

Dragonnn
Dragonnn: wtedy nie wzieli slub przeciez. oO nie wspominalem sobie ze w starym testamencie ktos byl skazany na smierc przez Boga bo mial dziecko przed slubem lol.

A teraz jest?
Ja dlatego wiarę w Boga biorę na dystans, ponieważ kilkaset lat temu był sobie człowiek poważany, ksiądz, biskup, przeczytał sobie Biblię, wziął wszystko na swój chłopksi rozmum, poprzekręcał fakty, i wmawiał ludziom to co było dla niego wygodne. I te "przemowy" przchodziły z pokolenia na pokolenie. Teraz też tak jest że ksiądz sobie przeczyta fragment, "pofilozuje" trochę, i potem na ambonie tłumaczy to po swojemu, mówiąc że ON ma rację, a tak naprawdę to gówno wie ;-)

Dragonnn
Dragonnn: Jesli wrocimy troche do genesa to Bog powiedzial do Adama i Evy

A właśnie, czy to nie było bezczelne ze strony Boga, że KAZAŁ dwóm obcym sobie ludziom się kochać i jeszcze Ewie rodzić co 9miesięcy dziecko?
Jeśli już ironizujemy ;-)
Qbkens
Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 20
Qbkens
  10 августа 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: heh, zalezy jak sie zrozumie pytanie, czy granica jako koniec, ze juz wiecej nie ma do odkrycia, czy jako bariere.

No właśnie, ja założyłem, ze granica to cel, nie napisałem, ze ostateczny :)

Konto usunięte
Konto usunięte: ...no tak mordowanie w imię wiary chrzescijanskiej (np.na wyprawach krzyżowych nie byly grzechem) ...ciekawe jak teraz byś coś takiego nazwał ?

Nazwałbym to grzechem, nie widzę problemu, wszak to jasne jak słońce
666kamilka666
666kamilka666
  10 августа 2008
Qbkens
Qbkens: Ta Hańba i pójdziesz się smażyć w piekle, bla bla bla. Hańba, czy co innego nie jest adekwatnym określeniem sytuacji, jest to zwyczajnie grzech ciężki tak samo jak nieobecność w niedziel na mszy świętej. Grzechy są cieżkie i lekkie i koniec.

Lekkie i ciężkie..hmm... I czym jest określone które to które? Dekalogiem? Zgoda. Czymś jeszcze?

Qbkens
Qbkens: PS: nie mialem zamiaru ciebie atakować :)

nawet tego tak nie zrozumiałam :).

Konto usunięte
Konto usunięte: no tak mordowanie w imię wiary chrzescijanskiej (np.na wyprawach krzyżowych nie byly grzechem) ...ciekawe jak teraz byś coś takiego nazwał ?

O, dokładnie.
666kamilka666
666kamilka666
  10 августа 2008
RexMundi
RexMundi: przeczytałem całą to była moja pokuta przed I komunią

?! :wtf:
Moja to chyba zdrowaśka :mrgreen:
Dragonnn
Dragonnn
  10 августа 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Uwazam, że o ile istnieje Bóg- Allah- Budda- zwał jak zwał ( uważam, że każda religia jest prawdziwa o ile chce czynic dobro, a rozni sie to tylko obrzedami ), to wiele w tych religiach jest dziełem tylko i wyłącznie człowieka. Nie ważny jest sposób wyznawania wiary, ważne jest to, co chce się poprzez wiare pokazać światu.

przestalem chodzic do kosciola bo nie podoba mi sie juz to co sie dzieje w kosciolach. patrzac na niektorych hipokrytów ktorzy i tak wracajac z kosciola uslyszesz od nich przeklenstwo i takie tam. To lepiej w ogole nie chodzic do kosciola tak jak ja bo jestem grzesznikiem, codziennie klne, mowie brzydko. Nie jestem swiety, bardzo bym chcial zobaczyc Boga i isc do nieba ale poczekam na ta godzine az nadejdzie. Ktos chyba tez powiedzial ze grzechem jest jesli katolik sie nie wypowiada swoich grzechow przez ksiedzem lol. Wypowiadanie swoich grzechow powinno byc bezposrednio do Boga o ile z nim ktos rozmawia w ogole. Takie moje zdanie. Moze i jestem grzesznikiem ale za to nie zabilem kogos nigdy w zyciu, pomagam biednych (sam zylem w biedach na Madagaskarze) i tylko Bog bedzie oceniac czy zasluzylem czy nie.
RexMundi
Posty: 68930 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  10 августа 2008
Qbkens
Qbkens: A tak na marginesie każdy ma swoją wewnętrzną Biblię (tylko zależy czy jest ona tożsama z tą materialną) więc, żadne nowe pisanie bibli nie ma sensu gdyż ludzie i tak będą wierzyli w to co chcą

taka jest rzeczywistość ..
napisanie mądrych słów nie uleczy Ziemi ani człowieka.. jeśli on sam tego nie będzie chciał..
nie potrafimy uszanować zieleni.. depcząc trawnik ..gdzie wisi tablica "nie deptać" a chcielibyśmy uszanować wartości jakże większe od jakiejś trawy w Parku

Dragonnn
Dragonnn: Jesli wrocimy troche do genesa to Bog powiedzial do Adama i Evy aby mieli duzo dzieci, i ich potomek tez. A wtedy nie wzieli slub przeciez. oO nie wspominalem sobie ze w starym testamencie ktos byl skazany na smierc przez Boga bo mial dziecko przed slubem lol.

wiec.. i kazirodztwo nie jest grzechem

Konto usunięte
Konto usunięte: ...no tak mordowanie w imię wiary chrzescijanskiej (np.na wyprawach krzyżowych nie byly grzechem) ...ciekawe jak teraz byś coś takiego nazwał ?

grzechem jest narzucaniem komuś swojej religii
...Ignorance is bliss...
poetess
poetess
  10 августа 2008
Dragonnn
Dragonnn: przestalem chodzic do kosciola bo nie podoba mi sie juz to co sie dzieje w kosciolach. patrzac na niektorych hipokrytów ktorzy i tak wracajac z kosciola uslyszesz od nich przeklenstwo i takie tam. To lepiej w ogole nie chodzic do kosciola tak jak ja bo jestem grzesznikiem, codziennie klne, mowie brzydko. Nie jestem swiety, bardzo bym chcial zobaczyc Boga i isc do nieba ale poczekam na ta godzine az nadejdzie. Ktos chyba tez powiedzial ze grzechem jest jesli katolik sie nie wypowiada swoich grzechow przez ksiedzem lol. Wypowiadanie swoich grzechow powinno byc bezposrednio do Boga o ile z nim ktos rozmawia w ogole. Takie moje zdanie. Moze i jestem grzesznikiem ale za to nie zabilem kogos nigdy w zyciu, pomagam biednych (sam zylem w biedach na Madagaskarze) i tylko Bog bedzie oceniac czy zasluzylem czy nie.

Ostatni raz w kościele byłam na swoim bierzmowaniu :ninja:
Mi się wszystko nie podoba w Kościele, bo to jedynie instytucja, a Bibilia jest jak instrukcja obsługi.
Wiara powinna byc wolna, najważniejsze to czynić dobro, a czy sie z tego wywiązało to Bóg nas rozliczy.
666kamilka666
666kamilka666
  10 августа 2008
RexMundi
RexMundi: wiec.. i kazirodztwo nie jest grzechem

Jest. Było napisane gdzieśtam że jest.

RexMundi
RexMundi: grzechem jest narzucaniem komuś swojej religii

Gzechem jest najnormalniej czynienie zła.
RexMundi
Posty: 68930 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  10 августа 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Dokladnie, dlatego bycie katolikiem, a wierzacym to często diwe różne sprawy.

wierze w Boga ale nie w Kościół

Konto usunięte
Konto usunięte: ?! Moja to chyba zdrowaśka

Ja byłem niegrzeczny

A JAK WYTŁUMACZYĆ TO .. ŻE JEDEN KSIĄDZ WIERZY W BOGA I ZYJE W CELIBACIE A DRUGI WIERZY W BOGA I MA RODZINĘ
...Ignorance is bliss...
Dragonnn
Dragonnn
  10 августа 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: A właśnie, czy to nie było bezczelne ze strony Boga, że KAZAŁ dwóm obcym sobie ludziom się kochać i jeszcze Ewie rodzić co 9miesięcy dziecko? Jeśli już ironizujemy ;-)

sama sie spytaj go czy bezczelne czy nie :) moze i jestem malym bogiem ale nie odpowiem ci na to pytanie. I ja nie ironizuje bo nie lubie ironii :)

Konto usunięte
Konto usunięte: A teraz jest? Ja dlatego wiarę w Boga biorę na dystans, ponieważ kilkaset lat temu był sobie człowiek poważany, ksiądz, biskup, przeczytał sobie Biblię, wziął wszystko na swój chłopksi rozmum, poprzekręcał fakty, i wmawiał ludziom to co było dla niego wygodne. I te "przemowy" przchodziły z pokolenia na pokolenie. Teraz też tak jest że ksiądz sobie przeczyta fragment, "pofilozuje" trochę, i potem na ambonie tłumaczy to po swojemu, mówiąc że ON ma rację, a tak naprawdę to gówno wie ;-)

dlatego nie chodze do koscila juz :) znaczy przestalem chodzic. :) wole sam interpretowac to co w biblie pisza

Konto usunięte
Konto usunięte: Słucham? ;>

a widzialas jak wygladalo slub?? nie :) wiec nie wkrecaj mi tu. chodzi o kilka tys lat temu. Czy byl slub czy nie??

w ogole to tak: inaczej bedzie podchodzic do sprawy jesli bedziemy stwierdzic ze swiat sie powstal z wybuchem i blablabla i ze 1 czlowiek odkryl sobie ogien albo ze byl najpierw malpa a potem ewoluowal (tak zwany homo sapien) czy jakos tak. A inaczej bedziemy miec podglad do swiata jesli stwierdzimy ze Bog stworzyl ziemie i 1 ludzie nie byli wcale homo sapien tylko normalny czlowiek Adam i Ewa :)
poetess
poetess
  10 августа 2008

Ciesze się, że temat wywował taka goraca dyskusje.
Szczegolnie ostatnie pytanie cieszy się poluranością, wiec chce je rozbudowac.
Zauważyłam, że większość z Was jest wierząca, toteż :
Skąd się wziął Bóg? Był zawsze?
Podobno wszystko ma jakiś początek..Jakieś teorie?
poetess
poetess
  10 августа 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: A JAK WYTŁUMACZYĆ TO .. ŻE JEDEN KSIĄDZ WIERZY W BOGA I ZYJE W CELIBACIE A DRUGI WIERZY W BOGA I MA RODZINĘ

To tylko wewnetrzne, miedzyludzkie ustalenia, że w danym odłamie religi ksiądz może mieć dzieci lub nie.
RexMundi
Posty: 68930 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  10 августа 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Jest. Było napisane gdzieśtam że jest.

ale w taki więc sposób..od samego początku grzeszona..i biblia o tym.. nie pisze..
bo przecież ..była Adam i Ewa.. mieli dzieci i co dalej ?
krzyżowali się z małpami :woot:

Konto usunięte
Konto usunięte: Gzechem jest najnormalniej czynienie zła.

i obojętność dobrych ludzi
...Ignorance is bliss...
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.