
cześć kochani^^
jak dzień mija?..
'chora. trochę w strachu'
stawiane kroki do tyłu
pchają mnie w przeszłość
czasem warto wrócić
do miłości
do słów
do życia
okryta strachem minionych dni
wysoko wznoszę wzrok
już dziś wiem
że jakoś to będzie
'egoizm'
chora jestem
egoizm wydrąża dziurę
nie ma miłości
wzięłam nożyczki
pocięłam własną dusze
można by zagrać na skrzypcach
wypić kubek kawy
zaśpiewać
potrzebuję snu
zmęczona życiem
zapominam
co teraz robisz
może wpadniesz na chwilę
czas
znów go brak
egoizm jest śmiertelną chorobą
miłości
duszy
'01.11'
wydrążone myśli
ciągle hałasują w mojej głowie
omijając każdy zakręt
idąc na przez prostą
czasem przystaną na chwilę
i wtedy płaczę
bo wspomnienie niekiedy bolą
nie wiem po co są łzy
nie wiem dlaczego to robię
nie wiem dlaczego wciąż o Tobie myślę
całuję.
Naa:*