Witam.
więc..
mam dwa tygodnie na zrobienie projektu przedstawiającego artyste, poete lub humaniste.
tu właśnie pojawia sie głowny problem..
Kto zasługiwałby na miano bohatera mojej prezentacji ?
Kogo byście wybrali na Waszym miejscu ?
Na która z wymienionych powyżej kategorii stawiacie?
Dodam, iż nie mogą to być osoby, których prawie nikt nie zna.
Na początku chciałam wybrać któregoś z panów z Paktofonikii.
I ku mojemu zaskoczeniu połowa klasy nie zna tego składu.
Więc nie bede sie wysilać, jak i tak nie zgadną o kogo mi chodzi.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam. (;
artysta, poeta lub humanista. strona 1 z 2
ksiądz Tischner albo Twardowski
w pierwszym przypadku polecam jego zamilowanie do uczenia mlodych ludzi, filozofię spotkania i zamilowania do Heideggera...
w drugim poezję... złowa "spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą..." znają chyba wszyscy... jego poezja, jak ziarenko gorczycy, przenosi góry...
Jacka Kaczmarskiego
artysta poeta
w sumie znam trochę twórczość Paktofonikii ale składu też bym nie wymienił
albo Witkacy..tak kontrowersyjnie.... zacnzij od ksiazki "Narkotyki" i o tym, że podpisywal obrazy iloscia narkotykow, ktore zazywal do ich namalowania...
ewentulanie o przygodzie, że ojciec chcial go uchronic przed wojną w Polsce, wiec dal synowi obywtaelstwo rosyjskie...heh...mlody pojechal z przyjacielem Malinowskim na Triobrandy do Australii...a tu co...musi wraca, bo wojna bolszewicka wybuchla i trzeba walczyć ooo!
...albo slynne panie... Anna Nakwaska byłaby wspaniala, ale pewnie nikt jej u Was nie zna...;)
np. matka Teresa... i jej sposoby nauczania życia młodych, niewykształconych kobiet...
nie wiem co mnie dzisiaj tak chrześcijaństwo dopada... ale jakoś tak mam:)
może coś się przyda...
ee ja bym na niego nie stawiała...
Myślę, że ja ale niestety jeszcze nie jestem sławna

Poeta,artysta kojarzy mi się od razu z ponadprzeciętną wrażliwością, z niezwykłym poczuciem estetyki.
Wybrałabym jakiegoś pisarza, poetę (np.C.K Norwid, R.Wojaczek, W.Woolf,S.Plath)
Jeśli chodzi o Witkacego to owszem,ale myśle ze na poziomie liceum będzie on zbyt trudny do "odebrania",a zbyt łatwy do ocenienia.
Nie, nie mamy z sobą nic wspólnego.
Panno Czarwonico: nie chce sie czepiac, ale wydaje mi sie, ze Woolf, Wojaczek tudziez pani Sylvia sa mniej znani od paktofoniki ;P
RexMundi: Kaczmarski to swietny typ, popieram w 100%
klasa Emo czy pseudo hiphopowców?
kolezanka pisze pracę maturalną nt. przedstawienie artysty. Podzieliła ich na trzy grypy-jakie niestety nie słuchałam

ogólnie nie za bardzo wiem o co Ci chodzi w tej pracy. Musisz przedstawić jednego z nich, kazdego z osobna czy trzech okresleń w jednym?
Marny z JP2 poeta i artysta. Co najwyżej można go pod humanistę podciągnąć. Ja bym wzięła Beksińskiego,ale pewnie ludzie go nie znają. Panowie z pfk też nie są znowu takimi wielkimi artystami. Pomysł z Kaczmarskim faktycznie genialny.
Swoją drogą to właśnie powinien być projekt o ludziach mniej znanych, by poszerzyć wiedzę.
Jako, ze nie wiem za bardzo o co chodzi polecę Ci: Leonarda da vinci. Człowiek renesansu. Genialny w kazdej dziedzinie :)
No, ale chociaż należą do świata literatury

Z Magikiem łączy ich tylko to że wszyscy popełnili samobójstwo....
Choć może masz racje...w takim razie nie wiem kogo można przedstawić szanownej młodzieży:-)
Nie, nie mamy z sobą nic wspólnego.
Beksinski jako jeden z nielicznych porusza obrazami niebo i ziemie
jego prace sa fantastyczne, klimatyka mroku, smierci i strachu pobudza nas do refleksji nad zyciem i smiercia.. mozesz dolaczyc:
mnie by to zainteresowalo jako sluchacza albo polonistke ktora mialaby to sprawdzac, oceniac;)
jezeli nie on, lub nie taka tematyka Cie pociaga to moze... cos z poetow? ja uwielbiam Jasnorzewska
Zapomniane pocałunki
Kto liczy nasze pocałunki,
kto na nie zważa?
Ludzie mają troski i sprawunki,
Bóg światy stwarza...
Zapomniane przez nas dwoje ich różowe mnóstwo
spada na dno naszych dusz,
jak płatki miękkich, najpiękniejszych róż...
Tam leżą i ciasno zduszone na sobie
słodkim olejkiem się pocą,
który rozpachnia się w nas każdą nocą
i każdem ranem,
i życia zwykłego jesienne ubóstwo
czyni róż krajem, perskim Gulistanem.
Kto nasze pocałunki liczy?
Kto na nie zważa?
Bóg światy stwarza,
nie zapisuje w księgach słodyczy...
jezeli moge poradzic: omin JPII. pol klasy bedzie go mialo, Leonarda da Vinci rowniez... pomin tych, ktorzy przychodza do glowy kazdemu. skup sie na wynalezieniu naprawde interesujacej osobowosci ktora np Tobie imponuje w jakis sposob ;)
powodzenia;)