Prison Break sezon IV strona 7 z 8

Nie widzę podobnego tematu, więc zakładam
Jak wiecie w USA kończy się właśnie IV sezon tego serialu... Został ostatnie 3 odcinki.. Teraz pytania:
Q. Który sezon uznajecie za najlepszy ?
Q. Ogląda ktoś IV sezon czy czekacie aż wyemituje to Polsat ?
Q. Jeśli to oglądacie, to czy nie sądzicie, że fabuła IV sezonu stała się trochę śmieszna ? Chodzi mi np o wymyślenie matki T-Baga itp
To mój pierwszy temat na " Kulturze " więc o wyrozumiałość proszę... ;]

Obejrzałem w końcu "The Final Break". Zakończenie w klimacie 1 sezonu. A ja byłem przekonany po docinku 22, że Michael umarł z powodu choroby... Smutny koniec PB

obejrzalam 23 i 24 odcinek i znow sie poryczalam, szkoda, ze wiedzialam jak smierc Michaela na pewno nie bedzie wygladala:

bo przeczytalam to zanim jeszcze sciagnelam;]

i znow mnie zirytowala reakcja Sary... zero emocji! chore to jakies...

i dostrzeglam jeden bład, jak szly w wiezieniu na stolowke to Gretchen miala na sobie t-shirt, a na stolówce juz bluze...

Bystre oko... Ale takich błędów w całym PB było dużo, za dużo


No ja to samo

wiem, ogladalam na youtube... ale wiekszosc z nich ciezko wychwycic zwlaszcza, kiedy sie oglada z napisami, a tam bylo przeciez sporo dialogow...

Strasznie wrażliwa jesteś . Skoro tak lubisz płakać to polecam Seven Pounds :)


Ogólnie aktorka grająca Sarę to porażka. Zwykłem nazywać ją "Poker Face". Na każdą sytuację reaguje tą samą mimiką. Wytrzeszcza oczy, twarz seryjnej morderczyni.


Po drodze zwinęła jakąś "cizie".


W pierwszym sezonie zdarzyła się scena w której Micheal nie miał na ciele tatuaży..


Lektor brzmi śmiesznie. Zresztą serial puszczany przez telewizję w Polsce na Polsacie był cenzurowany. Dlatego wszystko wyglądało komicznie. Chociaż oglądałem w telewizji może jeden odcinek w towarzystwie znajomych .
Nie zdarza mi się oglądać seriali w telewizji. Za bardzo irytują mnie reklamy i wyczekiwanie.

Obecnie oglądam dwa seriale. Burn Notice i Life. Oba w podobnej tematyce. Zwłaszcza ten pierwszy przypadł mi do gustu. Polecam zwłaszcza męskiej widowni. Świetna kreacja Jeffrey'a Donovana ( Micheal Western ). Narrator w postaci myśli głównego bohatera, na wzór serialu Dexter.

cos jest nie tak skoro skoro smierc Michaela poruszyla mnie bardziej niz ją


Bellick robil 2 razy to samo, policjanci pojawiali sie znikąd, kellermanowi zniknal w sekundzie piercien z palca, itp itd;)


mnie tez, dlatego robilam maratony albo chociaz po 2 odcinki na raz;)


to moze ja sobie dokoncze Seks w wielkim miescie;)

Mój brat mawiał, że Brad ma twarz sku.. :)





W pierwszym sezonie jeszcze musiałem znosić wieczny grymas Robin Tunney .
Myślę, że w wakacje kiedy będę miał więcej wolnego czasu obejrzę jeszcze raz pierwszy sezon Prison Break. Najlepszy sezon ze wszystkich seriali.

mi nawet na tym łezka popłynęła


zdecydowanie :] ostatni raz oglądałem go w ferie :]

Przyznaj się, że ryczałeś jak bóbr :)

Ja pamiętam, że pierwszy film na którym się popłakałem był "Podaj Dalej".


A ja uhmm? Dawno..

aż tak źle nie było :P


czytam teraz opis tego filmu i powiem szczerze, że go nigdy nie oglądałem, muszę ściągnąć

Szczerość - to się ceni

a co, może nie ściągasz filmów z neta ?

Jestem jakiś nieczuły drań, bo nie płakałem na tym filmie


Jeszcze się przyznaj publicznie, że dragami handlujesz ^^

Hmm... Ależ skąd ;]


Ja też nie uroniłem łezki ale to dlatego, że nie byłem do końca skupiony na filmie.

cicho, bo się wyda