Witajcie. Dziś chciałabym poruszyć pewien temat, mam nadzieję, że to dobry dział, bo w końcu religia jest związana z kulturą i obyczajami. Interesuję się zjawiskami paranormalnymi i niewyjaśnionymi duchownymi ''sprawami''... Od pewnego czasu zaczęłam się zastanawiać co ta na prawdę istnieje po śmierci? Czy jest tak jak uczono nas na katechezie, niebo, piekło i czyściec? Czy da się zapobiec przed dostaniem się do piekła? Czy Bóg potrafi wybaczyć grzechy, gdy człowiek obieca poprawę i przeprosi za wszystkie winy z całego serca? Pewnie każdy z nas zastanawia się jak tam jest... Czytałam kilka artykułów o śmierci klinicznej i większość osób, które to ją przeżyło wypowiadają się, że widzą tunel z jasnym, odbijającym się światłem, lecz naukowcy twierdzą, że to wina obumierających komórek w mózgu. Co wy o tym sądzicie? Może znacie kogoś, kto przeżył śmierć?
W ogóle interesuje mnie jak podchodzicie do tego typu spraw, czy wierzycie w Boga, próbujecie być dobrymi ludźmi? Czy z kolei macie gdzieś to wszystko i myślicie, że nic nie ma po śmierci... ? Ja sądzę, że każdy z nas powinien wziąć się za siebie, bo nie znamy dnia i godziny naszej śmierci, tego nie da się uniknąć. Co się stanie, gdy staniemy na łożu śmierci, a będziemy mieli mnóstwo grzechów, których nie zdążyliśmy się pozbyć poprzez ciągłe odkładanie spowiedzi?
Co tak na prawdę czeka nas po śmierci? To pytanie powinien zadać sobie każdy z nas, by uświadomić sobie jak kruche jest życie, należy cieszyć się każdym dniem, nie wybiegać daleko w przyszłość, nie odkładać czegoś w nieskończoność...
Chętnie porozmawiam na ten temat
Zapraszam do dyskusji
lista tematów
Śmierć kliniczna strona 4 z 7
Konto usunięte: Skoro masz w Biblii Stary i Nowy Testament to chrześcijaństwo musiało być znacznie wcześniej, skoro masz w Biblii opisanego przykładowego Noe i jego arkę.
oooooooooooo jaaaaaaaaaaaa


adios
Ty mnie śmieszysz od samego początku. ;)
Cały czas czytaj uważnie.
Konto usunięte: Przed chrztem Pana Jezusa w Jordanie, Jezus był Żydem, tak jak jego Matka i święty Józef.
Czyli my też jesteśmy Żydami przed chrztem ?

To na cholerę Stary Testament w CHRZEŚCIJAŃSKIEJ Biblii ?
Konto usunięte: Gdybym wiedziała, że Twoja wiedza na temat Chrześcijaństwa jest aż tak rozległa, to nie podejmowałabym wogóle rozmowy.
adios
Brak argumentów ?

w jaki sposób?
nie wiem jak Ty ale ja jestem po chrzcie ...
Boże widzisz i nie grzmisz??
Wybacz, ale jeśli ktoś kto pisze tyle o chrześcijaństwie, o Bogu, ogląda "mądre programy" na discovery a myśli, że chrześcijaństwo było długo przed Chrystusem, to nie powinien się udzielać w rozmowie wcale.
spotkało mnie największe zdziwo jakie mogłam spotkac na tym forum
więc jeśli nie chcesz nadal się ośmieszać, to poczytaj o chrezścijanstwie w pierwszej lepszej encyklopedii :]
OMG...
Dziwne. Ja też.

Konto usunięte: Wybacz, ale jeśli ktoś kto pisze tyle o chrześcijaństwie, o Bogu, ogląda "mądre programy" na discovery a myśli, że chrześcijaństwo było długo przed Chrystusem, to nie powinien się udzielać w rozmowie wcale.
spotkało mnie największe zdziwo jakie mogłam spotkac na tym forum
więc jeśli nie chcesz nadal się ośmieszać, to poczytaj o chrezścijanstwie w pierwszej lepszej encyklopedii :]
OMG...
Encyklopedię też czytałam.

I to nie ja się ośmieszam. Bo nie ma czym.
więc powinnaś siedzieć w kościele z różańcem
zamiast na necie

nie
do cholery
nie uważam że jest to niemodne

miejcie sobie swoje zdania co mnie to
ale już mnie irytować zaczyna jak te swoje zdanie narzucacie
a tak swoja drogą co ma do tego moda ?

to nie nutka tylko wielka NUTA
jesteś ślepo zapatrzona w swojego zbawiciela z nieba

i chyba racjonalnie nie myślisz
wierzysz w te pierdoły wszystkie
ehh szkoda gadać
Kalida: zapomniałaś o przykazaniach??
jak jesteś taka wierząca to powinnaś sie do nich stosować
a nie widze żebyś się stosowała
szoruj do kościoła się porządnie pomodlić bo jeszcze trafisz do piekła i co wredy?
Żaden z chrześcijan nie żyje zgodnie z przykazaniami. Kiedy złamią ,któryś z przykazań zaczynaja się tłumaczyć ,że to wina Szatana ,bo to on sprowadza Nas na złą drogę.

Konto usunięte: Nie muszę widzieć ,żeby uwierzyć. Dla mnie oczywiste jest ,że tego nie ma. Wolę nie wierzyć niż oszukiwać sama siebie.
Młodzież ? A Ty do niej nie należysz ?
Skoro tak uważasz to myślę, że nasza dalsza rozmowa nie ma sensu, bo nie lubię użerać się z kimś, skoro ten ktoś jest tępy jak muł. Koniec kropka
Mam swoje miejsce w świecie, poglądy, jestem ustatkowana. Myślę, że wyrosłam z tego okresu.
Nie lata się liczą, lecz rozum
Aha, tylko dlatego, że wierzę w Boga i jestem religijna? Właśnie pokazałaś swoją kulturę - krytykujesz innych za to, w co wierzą. A mówią, że Polska to wolny kraj

Hahahahaha, ależ Ty jesteś pusta i zadufana w sobie.
Albo po prostu jak to nastolatki - bunt młodzieńczy :)
:D jak mój mały braciszek zobaczył z kim rozmawiam to chciał link do tego forum wszystkim rozesłać, masz rację, nie ma czym, chrzescijanstwo to sekta a Mojżesz też przyjął chrzest buahahahaha!
ja na szczescie wiem co powinnam :]
ja go nie narzucam, tylko je wyrażam, ewentualnie poprawiam niedouczonych w spawach tak oczywistych, że aż żal...
wymyśl coś bardziej ambitnego

Kalida: jesteś ślepo zapatrzona w swojego zbawiciela z nieba
i chyba racjonalnie nie myślisz
wierzysz w te pierdoły wszystkie
ehh szkoda gadać
hej, nie obrażaj mojej religii
Kalida: zapomniałaś o przykazaniach??
jak jesteś taka wierząca to powinnaś sie do nich stosować
a nie widze żebyś się stosowała
na jakiej podstwaie to twierdzisz?
wtedy będe cierpiała wieczne męki, nie wiedziałas?? :D