Tom Wolfe "Nazywam sie Charlotte Simmons"


Zakładam ten temat z nadzieją, że znajdzie sie jakaś osoba, która przeczytała juz ta ksiązke.
Jestem w trakcie czytania (3/4 przeczytane) i musze powiedziec, że mi osobiscie podoba się. Autor pisze językiem nie trudnym do 'przyswojenia', losy głównej bohaterki są ciekawe i mimo, że ksiązka jest obszerna czyta się ją bardzo szybko. Praktycznie calkowicie pochłania ;)
Podobała się Wam?
Czy jest to ksiązka godna polecenia?
Czy są wątki, które jakos szczególnie Wam się spodobały?
Czy jest to ksiązka godna polecenia?
Czy są wątki, które jakos szczególnie Wam się spodobały?
Pozdrawiam, Mona.