Siema :)
Zawsze zastanawialy mnie reklamy roznych produktow przeciw i anty - zmarszczkowych. Pewnie wiekszosc z Was nie pamieta reklam z lat 90-tych, gdzie owe produkty reklamowaly panie w swoich wczesnych latach 20-tych Tak... wialo wtedy mocnym nonsensem ;)
Dzisiaj w Anglii "rzetelnoscia" reklamowanych produktow zajmuje sie the Advertising Standards Authority, ktora miedzy innymi pilnuje tego, by reklamy nie wprowadzaly w blad i nie zwodzily nieprawdziwymi efektami swoich produktow.
Tak wiec pani reklamujaca proszki do prania moze miec na sobie tyle photoshopu ile sie podoba, ale pani reklamujaca kremy przeciwzmarszczkowe? No wlasnie...
W Anglii reklama L'oreala zostala zablokowana, poniewaz łudzi efektami, ktore tak naprawde zostaly uzyskane nie dzieki kremowi, a photoshopowi:
Znana aktorka Rachel Weisz w reklamie L’Oreal’s Revitalift Repair anti-wrinkle cream po lewej i po prawej - tak po prostu.
1. Czy Rachel Weisz (ktora uwazam osobiscie za jedna z najatrakcyjnieszych kobiet) wyglada w ogole na zdjeciu L'oreala jak ona? Dla porownania inne zdjecie aktorki:
2. Czy Rachel Weisz faktycznie potrzebowala tyle komputerowych trickow, zeby moc reklamowac produkty anty-zmarszczkowe? Czy majac 42 lata nie wyglada wystarczajaco dobrze?
3. L'oreal tlumaczy sie tym, ze aktorka zostala profesjonalnie pomalowana i wystylizowana, do tego zdjecia byly robione w odpowiednim swietle by ukryc niedoskonalosci i uzyli jedynie opcji "soft focus" i "lower resolution" - Dobry argument? Przemawia do Was?
4. Popieracie blokowanie tego typu reklam, ktore sa zbyt nierealistyczne? Odpowiedz uzasadnij.
5. A jak sytuacja w Polsce? Macie reklamy tego typu? Ktos nad nimi czuwa, czy telewizja przepuszcza wszystko jak leci? Macie jakies przyklady?
Pozdrawiam
Inne reklamy zablokowane z tego samego powodu w UK w 2011:
PHOTOSHOP strona 2 z 2
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
wygląda raczej jak Helena Christensen, w pierwszej chwili myślałam nawet, że to ona

raczej nie :)
btw. na pierwszym zdjęciu wygląda jak lalka barbie :)
"srali muchy bedzie wiosna, bedzie trawa lepi rosła"
mamy

reklamy tuszy do rzęs, które powinny reklamować sztuczne rzęsy raczej :) np:
http://www.youtube.com/watch?v=xabAy_WQdWg
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=EZlrXmfp_FA&feature=endscreen
ale wyprasowali Dżulję xD
Niedługo w Anglii będzie kierunek studiów photoshop.
Ja już dawno wiem, że póki na żywo nie zobaczę to ze zdjęcia nie oceniam - bo się można strasznie oszukać :]
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
Faktycznie bardziej podobna do niej niz do siebie

O! Zajebisty przyklad - tuszy do rzes - Maybelline i Orflame przesadzaja. W katalogach Oriflame jeszcze tak bezczelnie widac, ze to doklejanki

co nie? 47 lat i ani jednej zmarszczki

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
snilo mi sie dzisiaj, ze wystepowalysmy razem w jakis reklamie

sadze, ze nie reklamy nie powinny byc az tak na chama wyretuszowane. choc za nastoletnich czasow wierzylam, ze nieskazitelna cera, skora lasek w reklamach jest mozliwa;) jak napisala Gejszalicious, wkurzaja mnie reklamy tuszu, w ktorych ewidentnie widac, ze takie rzesy sa niemozliwe do uzyskania za pomoca tylko maskary.
tak, potrzebowała. mając 42 lata wygląda dobrze, ale mogłaby lepiej.
oczywiście. akurat na tym zdjęciu widać, że jest podciągnięte w ps-ie, ale DOBRY fotograf jest w stanie zrobić niemalże idealne zdjęcia, idealną skórę i tak dalej za pomocą światła(od tego są oddzielni ludzie).
absolutnie nie popieram.
przykładów nie mam, ale zdejmowane są reklamy przesycone nagością, obrażają wartości moralne/religijne.
1. Nie wygląda jak ona. I jest to smutne.
2. Nie potrzebowała. Reklama jest totalnie niewiarygodna, karykaturalna wręcz.
3. No poczucie humoru to mają niesamowite, 10/10 za żart.
4. Jak najbardziej popieram, reklama powinna odwzorowywać rzeczywisty efekt. Najbardziej wkurzające są reklamy tuszów do rzęs >
Całkowicie inaczej. Z photoshopem wygląda na 20. Bez na 40. To OGROMNA różnica.
Im więcej photoshopu, tym ładniejszy efekt, ładna reklamka, a ludzie nie pomyślą w danym momencie, że to 99% photoshop.
Wygląda dobrze jak na 42 latana tym drugim zdjęciu. Na pierwszym wyszła na lekko podniszczoną.
G*wno prawda. Przy tym zdjęciu nasiedział się spec od photoshopa i to nie 1 godzinę, ani nawet nie 2. Dobre światło i makijaż - hahaha.
Oczywiście, niech pokazują prawdziwe efekty, każdy chciałby zobaczyć jak produkt naprawdę działa, a nie oglądać te brednie.
Dokładnie tak jak mówisz. Telewizja przepuszcza wszystko, jak leci, byle zarobić.
Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.
jaka to byla reklama?
siabada mydelko fa?
P.S. Jak tam samopoczucie przyszly wielorybku?

No wlasnie. I moze chociazby dlatego powinny byc banowane? Wiekszosc osob tutaj napisala, ze nie jest glupia by w to wierzyc... Wg mnie nalezy jednak pokazac troche empatii i pamietac o tych, ktorzy jeszcze sa naiwni - wierza, ze mozna wygladac tak jak gwiazdy na okladkach, a potem drastyczne diety, tony tapet i uj wie co jeszcze...
Ales Ty wymagajaca bestia

Dokladnie. Swiatlo to jedno, drugie make up - wszystko mozna wypudrowac, wylsnic i nic nie bedzie widac, nawet wielkiego siniaka na udzie

Ale do tego potrzebna jest ekipa tak jak napisalas oddzielnych specjalistow do wszystkiego.
Druga sprawa jednak jest to, ze krem przeciwzmarszczkowy powinien ukazac w reklamie efekty jak nablizsze do tych rzeczywistych.
Tak jak reklama "Unhate" Benettona, jakis czas temu z reszta zakladalam o tym temat :D
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail