l'occitane

[center]
Posiada ktoś? Jakie rezultaty? Czy mógłby zastąpić fluid? (cera bezproblemowa)

mam ten pomarańczowy, drugi z lewej z loccitane, jakoś 2 miesiące temu był jako dodatek w Marie Claire, fajnie nawilża ręce :)
tego kremu z Garnier nie mialam, jakos nie ufam tej firmie.

Fajne opakowania, już ze względu na nie by mnie pokusiło pewnie na coś, ale u mnie niestety nie ma by wypróbować.

mydła do rąk, żele pod prysznic, kremy do rąk, odżywczy peeling do twarzy i dezodorant w krysztale.


najlepsze kremy do rąk, lepszego nie miałam, a używałam wielu różnych.
najlepsze jest to srebrne z niebieską naklejką tylko z masłem shea. zapach jak dla mnie jest super, kojarzy mi się z dzieciństwem, nawilża nawet najbardziej suche i popękane dłoni bo jest dość gęsty, ale wchłania się niemalże od razu. natomiast te kolorowe są już rzadsze, mają mniejszą zawartość masła shea i ich zaletą jest mocny zapach, ja mam akurat peonie, natomiast nawilżanie i wchłanianie nie jest już takie dobre. POLECAM!

z farmaceutycznego punktu widzenia porządne kosmetyki, bez parabenów i peg-ów i bez pochodnych ropy naftowej.

Jak cenowo i gdzie u nas na wsi są? :)

małe(te z obrazka) kosztują 29zł, a duże 89zł.
mają sklepy w arkadii, złotych tarasach, galerii mokotów i na nowym świecie - możliwe, że gdzieś jeszcze, ale te znam i w tym byłam. w arkadii mają też 'spa'

No to nie tak mało kosztują.

kup sobie ten mały, standardowy z masłem shea(srebrny z niebieskim nadrukiem). jest wydajny bo jest gęsty, ma konsystencję trochę jak kremy dla dzieci na mróz.

No na ten mały się prawdopodobnie skuszę, ale wydać 90 zł na krem do rąk to jakoś mnie odrzuca.

ja też kupuję te małe. czaje się na jakieś promocje, ale niestety tego standardowego nigdy jeszcze nie przecenili