no wlasnie. od dluzszego czasu zwracam uwage i szalenie mi sie podobaja podkreslone brwi. uwazam, ze potrafia "zrobic" caly makijaz, nawet gdy z reszty zabiegow ma sie nalozony tylko podklad i tusz. mam malo wyraziste brwi. gdy probuje jakos je odmienic, niestety, albo mi to nie wychodzi, albo nie mam odpowiednich kosmetykow, albo jedno i drugie.
robicie cos z brwiami (poza depilacja)?
jesli tak, czym je malujecie?
jak to zrobic, zeby wygladalo w miare naturalnie, a jednak bylo owe brwi widac?
pozdrawiam w sloneczny dzionek, Babsy;*