Dobry wieczór ;*
Na tym forum znajdują się osoby które używają kosmetyków z wyższych półek. Zawsze mnie zastanawiało, czy te kosmetyki które kosztują ok 100/200/300zł i więcej są warte swojej ceny?
Pytanka w podpunktach aby się łatwiej odpowiadało :) :
1. Najbardziej i najmniej trafiony kosmetyk z wyższej półki dla Ciebie to?
2. Najbardziej i najmniej trafiony kosmetyk z średniej półki dla Ciebie to?
3. Najbardziej i najmniej trafiony kosmetyk z niższej półki dla Ciebie to?
Pytanka proste i treściwe, aby każdy mógł odpowiedzieć :)
Być może uchroni nas ktoś od zbędnego zakupu za spore pieniądze, oraz znajdzie się jakaś perełka wśród tanich kosmetyków :)
Pozdrawiam :)
lista tematów
Najbardziej i najmniej trafione Wasze kosmetyki.
a używałaś tego co agoosiaaa pokazała w pierwszym poście?
tez wg Ciebie nie zdaje egzaminu?
zostaje Ci jeszcze lifting (tak to się pisze?) twarzy i botoks

kurcze, jakoś nie potrafię się przekonać do tej marki :)
Konto usunięte: Najbardziej to szampon i conditioner tigi fashionista, i szampon od paul mitchell super strong daily shampoo i conditioner
oo widzę, że nie tylko Jasmina i Paulinessa konkretnie dba o włosy :)
ja to kurczę nie potrafię się zebrać za kupienie odżywki na MEGA elektryzujące się włosy ;/ słyszałam, że warto iść do hurtowni fryzjerskiej i tam kupić niż do zwykłej drogerii by kupić coś w tylu Pantene. Nie wiem ile w tym prawdy :)
no właśnie nie, a wiele osób go chwali.
ja używałam tylko tego tuszu i używam lakierów. lakiery są super i żałuje, że jest taka gama kolorystyczna. zawsze jak kupuję inny lakier to jest dużo gorszy, a pędzelek wyjmuję z rimella.
to co studiujesz?
może nie długo nim nie będę więc problemy się skończą ;p ( tak sobie tylko marudzę ;p )
właśnie zerknęłam na Twoje zdjęcia. Masz świetnie dopasowany róż :) mi się to jeszcze nie udało cholera ;/
z moimi włosami nie jest lekko. Po każdym szamponie prócz head&shoulders mam momentalnie łupież, nie wiem czego to jest kwestia. Miałam już przeróżne np: nivea, fructis, shauma itp i po każdym mi on się pojawia... Teraz mam z garniera, zobaczymy czy też mi się pojawi ;/
Konto usunięte: z moimi włosami nie jest lekko. Po każdym szamponie prócz head&shoulders mam momentalnie łupież, nie wiem czego to jest kwestia.
no to witaj w klubie :P
Konto usunięte: Miałam już przeróżne np: nivea, fructis, shauma itp i po każdym mi on się pojawia... Teraz mam z garniera, zobaczymy czy też mi się pojawi ;/
no to wlasnie dlatego nie radze ci nic z pantene, za kazdym razem jak uzywam czegokolwiek z tej firmy to robi mi sie masakra na glowie

aaaha, myślałam, że na lekarskim. pomijając fakt, że samo studiowanie na państwowych uczelniach jest drogie, to medycyna i pokrewne są cholernie drogie. same książki to wydatek rzędu kilku tysięcy. u mnie na roku sporo osób brało kredyty.
jak studiowałam na politechnice to niezaliczone laborki to było prawie 1000zł, także gdybym nie miała takiej sytuacji jaką mam to pewnie ciężko by mi było.