W sobotę wybieram się na bal przebierańców, a raczej- na imprezę, na którą należy się za coś przebrać. Z kreatywnością pod tym względem u mnie cienko, dodatkowo jak widać, mam niewiele czasu żeby coś skombinować. Chciałabym się przebrać w coś, w czym będzie mi wygodnie, żeby mi to nie przeszkadzało w zabawie i żebym czuła się dobrze. Myślałam o

tylko nie wiem, z czego mogę wykonać tę spódniczkę
mogłabym zamówić z allegro, ale boję się, że do tego czasu może nie przyjść. Zamiast kwiatowego stanika chciałam wziąć białą bokserkę i na szyję sznur kwiatów. Jakieś pomysły? Sugestie? Dodam, że mój partner prawdopodobnie będzie kowbojem

za wszelkie głupie, bezsensowne i nic nie wnoszące do tematu odpowiedzi- dziękuję.



mój chłopak chce za kowboja


