Konto usunięte: a czemu go juz nie masz?
Sytuacja była taka, że siostra go zabrała od jakieś kobietki z pracy bo jej się oszczeniła.
Przez pare dni ja się opiekowałam psem bo ona 'chodziła' do pracy. W pełni zaangażowana już mu kupiłam domek wszystko żarcie ... z myślą, że będzie ze mną..
Przyszła starsza siostra z synkiem, synkowi się piesek spodobał ...
Zostałą podjęta decyzja, że pies nie moze być w bloku więc został oddany do siostry ...