Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
lista tematów
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1218 z 1977
Konto usunięte: i najgorsze jest to, że byłam u prawnika i chciałam mu wytoczyć pozew o odszkodowanie, w koncu spiedolil najwazniejszy dzien w zyciu - to są straty moralne. Ale facet powiedzial mi, ze nie mam co liczyc na wygraną bo u nas w polsce to nierealne i sąd mi nie przyzna
MASAKRA BRAK SŁÓW!! Ja bym chyba oszalała, dla mnie fotografie to coś pięknego, a jeszcze z tak ważnego dnia! Nie wierzę, normalnie nie wierzę ;/
Konto usunięte: nigdy nie wiadomo na jaki kolor się wybarwi, powinna mieć całą złotą głowę i stalowy grzbiet, grzbiet ma już stalowy, prawidłowe złote podpalenie na łapach, brzuchu etc ale głowa na razie zaczyna się złocić. :D nie wiem czy się wyzłoci do konca
to jest na dobrej drodze. tylko to fajne pasemko by nie pasowalo
Konto usunięte: na razie ma za małą wagę - 1,4 a musi mieć przynajmniej 2
wlasnie to mnie zastanawia- z yorkami dazy sie chyba do uzyskania takich zupelnie malutkich jak twoja, a wystawowe to przeciez wzorzec rasy. chyba ze ten rozmiar nie jest do konca prawidlowy dla rasy, tylko ludzie wola miec takie malenstwa?
btw. te sa smieszne
czy listonosz musi przychodzic kiedy urzadzam sobie posiedzenie w kiblu :rotlf:? dobrze, ze przynajmniej drzwi wejsciowe byly zamkniete na klucz 
Konto usunięte: tylko, że prawo autorskie a wykorzystania czyjegoś wizerunku to drugie ...
Gdzie napisalam, ze prawo autorskie i wykorzystanie wizerunku to jest to samo?
Twoj wizerunek to dobro osobiste, natomiast rozpowszechnianie wizerunku (to jest Twoj przypadek) jest juz opisywane w ustawie o prawach autorskich. To wlasnie prawo autorskie okresla warunki, w jakich mozliwe jest publikowanie wizerunku.
Jestes sama na tym zdjeciu czy tworzysz element calosci? W prawie masz wiele zastrzezen od ktorych osoba publikujaca moze sie odniesc. Jesli nie jestes glownym tematem fotografii i nie jest to zdjecie pozowane, a wyglada tak jakbys byla na zdjeciu "przy okazji" to nie masz co sie bawic w pozwy. Kwestia jest dosc luzno interpretowana przez polskie prawo, dlatego zasugerowalam, zebys poprosila o usuniecie wizerunku. Pozywanie sie to rzadkosc w takich przypadkach. No, ale najwazniejsza kwestia jest to w jaki sposob przedstawiasz sie na tej owej fotografii :D
Z reszta po co sie pytasz, skoro masz kolezanke w Kancelarii? Powinna Ci pomoc :)
Sylvinka: Aśka miło Cię tutaj widzieć!
:)
Konto usunięte: co ta Asia znowu wyprawia?zglaszac konto xD
zglaszaj sobie :P
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Babsy: czy listonosz musi przychodzic kiedy urzadzam sobie posiedzenie w kiblu :rotlf:? dobrze, ze przynajmniej drzwi wejsciowe byly zamkniete na klucz
Hhahhahaa:D
Ale jem pyszną pomidorówkę
W ogóle dzien dobry wszystkim!
styka51: W ogóle dzien dobry wszystkim!
hej ho, co tam? :)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: Gdzie napisalam, ze prawo autorskie i wykorzystanie wizerunku to jest to samo?
Nie chodziło mi o to, że to to samo ... tylko, że to, że w innym wypadku prawo broni autora a w innym wypadku tego którego wizerunek został wykorzystany i o to mi chodziło.
Konto usunięte: Pozywanie sie to rzadkosc w takich przypadkach. No, ale najwazniejsza kwestia jest to w jaki sposob przedstawiasz sie na tej owej fotografii :D
Z reszta po co sie pytasz, skoro masz kolezanke w Kancelarii?
Chce mnie kilka 'żródeł' ...
Jak przedstawiam się na fotografii.... Wyobraź sobie. Idziesz na basen ktoś Ci tam robi zdjęcia w stroju kąpielowym a potem jesteś na autobusie miejskim zapraszającym na atrakcje tegoż basenu... o tak to okreslę.
Na zdjęciu są 2 osoby ... tylko, że tamta osoba jest odwrócona plecami a mnie widać od góry do dołu można rozpoznać moją twarz ...
Babsy: czy listonosz musi przychodzic kiedy urzadzam sobie posiedzenie w kiblu :rotlf:? dobrze, ze przynajmniej drzwi wejsciowe byly zamkniete na klucz
Czyli nie tylko ja tak mam
człowiek, za przeproszeniem, wysrać sie nie może.Konto usunięte: Jak przedstawiam się na fotografii.... Wyobraź sobie. Idziesz na basen ktoś Ci tam robi zdjęcia w stroju kąpielowym a potem jesteś na autobusie miejskim zapraszającym na atrakcje tegoż basenu... o tak to okreslę.
Wydaje mi sie, że tutaj ja eweidentnie gram 'jako reklame' tego ośrodka ... a, że ja rozpoznaje się na tym zdjęciu to po prostu mają pecha...
Konto usunięte: Chce mnie kilka 'żródeł' ...
A nie najlepiej isc do jednego prawnika, ktory sie w tym specjalizuje? :D
Konto usunięte: Wyobraź sobie. Idziesz na basen ktoś Ci tam robi zdjęcia w stroju kąpielowym a potem jesteś na autobusie miejskim zapraszającym na atrakcje tegoż basenu... o tak to okreslę. Na zdjęciu są 2 osoby ... tylko, że tamta osoba jest odwrócona plecami a mnie widać od góry do dołu można rozpoznać moją twarz ...
A reklamuje co? Bo jak lekarstwo na choroby weneryczne, tampony czy cos innego rownie intymnego to mozna spokojnie z tego dobre siano wyciagnac :D
Wiesz, mozemy sobie gdybac, dobrze jednak bys z tym zdjeciem (zrob jak zobaczysz na tramwaju) udala sie do prawnika specjalizujacego sie w prawie autorskim. Jesli faktycznie jestes glowna postacia fotografii to moze cos Ci sie uda zdzialac :) Na to wszystko sklada sie jednak mnostwo czynnikow i dobrze bys dokladnie z prawnikiem oszacowala czy warto czy nie.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: A nie najlepiej isc do jednego prawnika, ktory sie w tym specjalizuje? :D
Jak pisałam na forum moego miasta Ostrowa .. to wszyscy pisza 'IDZ DO BYLE KTOREGO KAZDY SIE ZNA' a ja nie chce iść do bylektórego XDDDD
massacre: Wiesz, mozemy sobie gdybac, dobrze jednak bys z tym zdjeciem (zrob jak zobaczysz na tramwaju) udala sie do prawnika specjalizujacego sie w prawie autorskim. Jesli faktycznie jestes glowna postacia fotografii to moze cos Ci sie uda zdzialac :) Na to wszystko sklada sie jednak mnostwo czynnikow i dobrze bys dokladnie z prawnikiem oszacowala czy warto czy nie.
Miałam zdjęcie ale robione telefonem... teraz cały czas chodze z aparatem i jak tylko zobacze to pykam zdjęcia.
Bez zdjęcia dobrej jakości mogę sobie co najwyżej dupe papierem Mola wytrzeć
Konto usunięte: Wydaje mi sie, że tutaj ja eweidentnie gram 'jako reklame' tego ośrodka ... a, że ja rozpoznaje się na tym zdjęciu to po prostu mają pecha...
Musisz byc takze rozpoznawalna przez innych - niekoniecznie przez imie i nazwisko, nie musza tego znac, ale musza powiedziec i wskazac: "tak, to ta osoba" :)
Jezeli uwazasz, ze ewidentnie TWOJ WIZERUNEK cos reklamuje to tak jak napisalam wyzej, udaj sie do specjalisty w tym zakresie i oszacujcie ile mozecie z tego wyciagnac :)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail