Sylvinka: Moja 44letnia jakaś tam ciotka urodziła wczoraj dzięki cesarce, bo chciała się wyrobić na ślub córki, który jest w przyszłą sobotę.
A brata synek już tydzień żyje sobie na naszym świecie-kacperek
w takim razie nie tylko u Ciebie wysyp
o kurde, ale numer :) w sumie fajnie, jedno dziecko sie rodzi, a drugie za maz wydajesz

...
co do slubow, to ciekawe czy ja do mojej przyjacioly i za tydzien kolezanki pojde, kurde. kutwa tak to 2 wesela w roku, a jak juz bede sie mogla konkretnie pobawic, to sie zadne nie trafi ze 3 lata
