Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni



Dentystów też się bałam, jak byłam mniejsza i chodziłam do takiej starej, niedelikatnej baby. Każda wizyta to jak droga na szafot. :D Teraz jeżdżę do młodej babki, ze swieżą wiedzą, pytam czy będzie dużo roboty i może boleć, strzykawa ze znieczuleniem w dziąsło i robi co chce. :D Dopłacam 10zł, ale wolę z kieszeni niż wić się na tym fotelu czy ryczeć jak dziecko. :P