Konto usunięte: Rozumiem, że zostało to wykryte odpowiednio i teraz chcesz jechać z Mamą do innego lekarza by potwierdzić czy już leczenie ?
Tak. Były mammografie i biopsja też. Teraz na czwartek mama umówiona jest do lekarza w Poznaniu na Łąkowej. I ciągle działamy.
Poza tym wzięłam się wczoraj Mańkow przez telefon wyryczałam jak głupia. Chyba z godzinę, ale jakoś mi lżej.
Dziś będę jeszcze na Poznań dzwonić...
Poza tym wczoraj mama byla u swojego lekarza z zakładu pracy, ta nie chciała jej wypisać skierowania do onkologa i wysłała ją do jakiejś babki tu u nas w mieście. Poczytałam o niej opinie na forum, to wyszło, że to rzeźnik a nie lekarz. Więc nie pojechała. A potem się okazało, że skierowanie nie jest potrzebne. I ginekolog mamy powiedziała, że prosto na Łąkową do Poźka jechać.
To po uj ten zakładowy lekarz kazał do tej baby-rzeżnik jechać? No nie wiem -,-