Konto usunięte: adoptowane dziecko to wiadomo, nie w 100 % nasze ...
moje by bylo w 100% :D
ale rozumiem co masz na mysli - geny :)
Konto usunięte: to plus masz już ten, że etap pieluch i płakania po nocach masz już za soba ...
dla mnie to minus - zobaczysz, jak bedziesz miala dziecko - kazdy etap jest zajebisty
Konto usunięte: Najbardziej stresuje mnie właśnie ten etap bo wtedy dziecko nie mówi, nie wiesz co mu dolega .. a płacze i cierpi ..
dobra matka czuje swoje dziecko, ja z moim nie mialam problemu
styka51: bedąc matką nie zrobię z siebie kury domowej i jakiegoś kocmołucha :D
I Maniek też chce bym była hot mummy :D
tak jak ja ;D
widzialam matki pod przedszolem, teraz pod szkola - rany... tak jakby ich zycie bycia fajna dupa sie skonczylo :(
styka51: Czasem leżymy, a Maniek mnie op brzuchu głaszcze i mówi, że kiedyś tam mały Maniuch albo Sylwiucha będzie i wtedy tak strasznie miękko na sercu mi się robi

wiem, co czujesz dokladnie :)
Konto usunięte: Słyszałam, że lepiej mieć młodszego, bo faceci szybciej umierają
o matko
Konto usunięte: mogę Wam pokazać zdjęcie ale tylko na priv :P
pokazuj :D