kedi: szybko ten czas leci, no nie? :) 16/17 lat to raczej nic na poważnie się nie da. :)
A daj spokój, jak sobie przypominam jak mnie bajerował, to śmiech mnie ogarnia :D
kedi: ja w sumie nie mam ciśnienia w ogóle ale jak patrze na niektóre koleżanki które są same to aż żal dupe ściska jakie mają parcie żeby już łowić męża
Ja zauważyłam, że jak dziewczyna ma chłopaka i jest z nim jakiś czas, to wiadomo o ślubie wspomina ale nie jakoś, że hura i na juz, teraz. A jak laska sama, to "o jeju jeju, ja ciągle sama, kiedy ja chłopaka znajdę" i tak siedzi i wiecznie smutna, zamyślona przeżywa, że sama. No kurde, nie ma, to nie ma, jak się najdzie, to będzie. A nie, że " jak Ty masz fajnie, bo ślub, bo to, tamto, sramto".
Jaki ślub, najbliżej za 3 lata, to 25 będę mieć, raczej normalny wiek. A te się srają jak głupie
